Mity i legendy klimatyzacji w gdańskiej komunikacji miejskiej

- Ponad 80 proc. autobusów naszej spółki wyposażonych jest w nawiew zimnego powietrza - mówi Izabela Kozicka-Prus, rzeczniczka prasowa Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.

Mit pierwszy: "Kierowca nie włącza klimatyzacji"

Zgodnie z umową jaką ZKM podpisał z Zarządem Transportu Miejskiego klimatyzacja w Gdańskich autobusach uruchamia się automatycznie, jeżeli temperatura na zewnątrz przekracza 24 °C.

- Należy podkreślić, że zimny nawiew uruchamia się samodzielnie, a kierowca nie ma na niego wpływu - wyjaśnia Kozicka Prus. - Aby uniknąć nieporozumień wszystkie pojazdy zostały wyposażone w specjalne tabliczki. Tam gdzie widnieje symbol "wentylatora" jest używana klimatyzacja. Warto wtedy nie uchylać okien, aby działała sprawnie.

Mit drugi: "Klimatyzacja jest wyłączona z powodu oszczędności"

Rzeczniczka obala również ten mit i przypomina, że nawiew włącza się automatycznie, a wzrost zużycia paliwa jest znikomy. Zdradza też, że kierowca nie jest w żaden sposób premiowany za oszczędności paliwowe.

Mit trzeci: "Jest gorąco, bo klimatyzacja za późno się włączyła"

Klimatyzacja nie działa przy wyłączonym silniku. Dlatego, jeżeli temperatura powietrza przekracza 24 °C, a autobus stoi na pętli kierowca, zgodnie z obowiązującymi przepisami, musi wyłączyć silnik. Prawo nie zezwala na postój autobusów z pracującym silnikiem dłużej niż minutę.

- Dlatego, jeśli pojazd ruszył właśnie z pętli, gdzie stał przez kwadrans, to niestety nie uzyskamy natychmiast miłego chłodu - mówi Izabela Kozicka-Prus.

Mit czwarty: "Otworzę okno, będzie chłodniej"

Jeżeli klimatyzacja jest już włączona nie należy otwierać okien. Otwarcie okien powoduje, że schłodzone przez klimatyzację powietrze ucieka na zewnątrz, a do autobusu wlatuje gorące.

Czytaj więcej o komunikacji miejskiej:

• Tramwajowa rewolucja: ewolucje we Wrzeszczu

• Gdańsk: Nowa linia autobusowa z Chełmu do Szadółek

• Podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej w Trójmieście. Drożej już od 1 maja

• Liczmański, Klenczon, Płażyński i Walentynowicz kolejnymi patronami gdańskich tramwajów

• Darmowej komunikacji miejskiej w Gdańsku nie będzie. Przynajmniej na razie

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Katastrofa kolejowa pod Lęborkiem	Derby Trójmiasta na remis	Dolne Miasto: 7 maja Photo Day	Odkrywamy Trójmiasto: Zagadkowe miejsca
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie