Z dotychczasowego rozkładu usunięty został kurs poranny (o godz. 8.50) i popołudniowy (16.50) w relacji Wrocław - Gdańsk, a także wczesnoranny (o godz. 5.45) i wieczorny (21) z Gdańska do Wrocławia.
Władze firmy tłumaczą korekty w rozkładzie reakcją na faktyczne zapotrzebowania pasażerów. Jednocześnie zakomunikowano, że więcej (aż 14) autobusów PolskiegoBusa jeździć będzie na trasie Warszawa - Kraków. Na tym odcinku konkurencją dla PB jest estoński Lux Express.
Zmiany pokazują, że PolskiBus podejmuje intensywną walkę o pasażera z innymi przewoźnikami, zwłaszcza coraz popularniejszymi pociągami PKP InterCity i tanimi liniami lotniczymi. Potwierdza to także atrakcyjnymi promocjami, w tym "Wielką Wiosenną Bonanzą", czyli wypuszczeniem do sprzedaży puli 100 tys. biletów w cenie 2 złotych.
- Mamy do czynienia z okresem, w którym najwięksi przewoźnicy są gotowi nawet dołożyć nieco do biznesu, byleby pobudzić popyt i pozyskać nowego pasażera - komentuje Marcin Gromadzki, ekspert w dziedzinie komunikacji z firmy Public Transport Consulting. - Przewozy autokarowe zawsze przyciągają przede wszystkim pasażerów, którym zależy na niskiej cenie bardziej niż na krótszym czasie przejazdu. To dla nich oferta PolskiegoBusa jest najatrakcyjniejsza.
Autokary chcą być konkurencyjne także pod względem szybkości. Od 5 maja połączenia między Gdańskiem a Warszawą realizowane będą bezpośrednio, bez przystanku w Ostródzie. Dzięki temu czas przejazdu z Trójmiasta do Stolicy i w odwrotnym kierunku skróci się o 20 minut - do 4 godzin i 25 minut.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
