Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monika Wolańska zwyciężyła w konkursie na najlepszy blog kulinarny na Pomorzu

Martyna Misiewicz
Monika Wolańska
Przyznam, że nie spodziewałam się tego, że uda mi się wygrać konkurs - mówiła po ogłoszeniu wyników Monika Wolańska, zwyciężczyni konkursu na najlepszy blog kulinarny na Pomorzu, organizowanego na stronie www.naszemiasto.pl.

Blog "SłodkieSłone" powstał ponad rok temu, jednak gotowanie jest pasją jego autorki od dziecka. - Tradycja gotowania jest u mnie przekazywana z pokolenia na pokolenie - tłumaczy Monika. - Moja mama jest jednak tradycjonalistką, bo głównie specjalizuje się w kuchni polskiej, ja natomiast lubię różnego rodzaju wariacje smakowe i wciąż poszukuję nowych przepisów.

Monika czyta wiele książek kulinarnych, a w szczególności te stare, które kryją w sobie wiele mądrości. Na ich podstawie udało się jej zrobić ocet jabłkowy czy zakwas na barszcz. - W mojej kuchni nie ma miejsca dla półproduktów, staram się samodzielnie przygotowywać składniki do moich dań, co często jest bardzo czasochłonne. Jednak nic mnie tak nie relaksuje jak chwile spędzone w mojej kuchni przy gotowaniu. Przykładowo nie kupuję mleczka kokosowego tylko sama wyciskam je ze świeżego kokosa - stawiam na naturalność.

Moją inspiracją jest kuchnia włoska, która opiera się na naturalnych składnikach i kultywowaniu jedzenia, na co w codziennym życiu mamy bardzo mało czasu. Przyznam, że nie miałam jeszcze okazji odwiedzenia tego zakątka świata, lecz już za kilka dni spełnię swoje marzenia i wspólnie z chłopakiem udamy się do Włoch. Zależy nam na poznaniu tego kraju od kuchni, chcemy poznać jego kulturę, ale przede wszystkim smaki, może przywiozę jako pamiątkę z wakacji nowe przepisy.

Zobacz najlepsze blogi kulinarne na Pomorzu

Oprócz jedzenia moją kolejną pasją jest fotografia, którą z kolei odziedziczyłam po moim tacie. Patrząc na moje stare zdjęcia, widzę znaczny postęp, a jestem samoukiem, więc jestem z tego dumna. Przygotowując sesję fotograficzną moich potraw, zwracam dużą uwagę na szczegóły. Jest to długi proces, ponieważ samo gotowanie zajmuje mi ok 2 godzin, a później muszę przygotować odpowiednie tło. Nie lubię zdjęć potraw na białym tle, wolę dosłownie wyjść z talerzem zupy do ogrodu i wkomponować go w kontrastującą zieloną trawę.

Początkowo gotowałam i robiłam zdjęcia na własny użytek. Stwierdziłam jednak, że warto zaryzykować i postanowiłam założyć bloga kulinarnego, co w ostatnim czasie jest bardzo popularne. Pomyślałam sobie, że skoro wszyscy mogą, to ja też mogę zostać blogerką. Same początki wspominam bardzo miło, choć towarzyszyły mi też nerwy, a w głowie krążyły pytania "czy się uda", "czy internautom moje wpisy przypadną do gustu"? Nazwę bloga "SłodkieSłone" wymyśliłam sama, starałam się stworzyć prostą, wpadającą w ucho nazwę. Przygotowując się do wpisu do bloga, dużo czytałam, szukałam ciekawych przepisów, co stało się moim hobby. Wiadomo, nie dodaję wpisów tak często jak profesjonalne blogerki, ponieważ pracuję zawodowo. Jednak nawet po najcięższym dniu w pracy wpadam do kuchni i zaczynam gotować, nie znam lepszego sposobu na relaks po ciężkim dniu w pracy.

Jedną z milszych chwil przy prowadzeniu bloga jest ta, gdy pojawiają się pozytywne wpisy internautów. Dużo osób prosi mnie o pomoc przy danym przepisie. W ten sposób poznałam swoją przyjaciółkę, która dzieli ze mną moją pasję - śmieje się Monika.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lody kawowe z kajmakiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto