Aktualizacja godz. 15.30
Przeszukania terenu plaży i parku w Brzeźnie zostały zakończone.
- Przeszukania zostały przerwane i będą wznowione jutro rano, ponieważ nie cały teren udało się dziś przeszukać - tłumaczy prok. Monika Rutecka, wiceszefowa prowadzącej sprawę Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa. - Cały czas prowadzimy też inne prace. Zabezpieczyliśmy cały szereg przedmiotów, ale to rozległy obszar, na którym wielu ludzi gubi i wyrzuca różne rzeczy. Dlatego sprawdzamy, czy mają one związek z prowadzonym postępowaniem - dodaje.
Śledczy nie informują o tym, jakie przedmioty zostały zabezpieczone. Tłumaczą, że prowadzą przesłuchania świadków i prace nad nagraniami monitoringu. - Na tym etapie nie mogę powiedzieć więcej - mówi prok. Rutecka.
***
Policjanci i strażacy we wtorek przeszukują pas nadmorski od Brzeźna aż do Nowego Portu. Szukają śladów, które mogą pomóc w ustaleniu szczegółów morderstwa 17-letniej Agaty. Funkcjonariusze wciąż nie znaleźli roweru dziewczyny, którym podróżowała w sobotę wieczorem, a także narzędzia zbrodni. Był to prawdopodobnie nóż. Takie wnioski można wyciągnąć z sekcji zwłok.
- Powstała rana kłuta klatki piersiowej. Zgon nastąpił w wyniku uszkodzenia aorty i wątroby - relacjonował w poniedziałek wstępne ustalenia sekcji zwłok prokurator.
wideo: Piotr Hukało
Ciało dziewczyny zostało znalezione przez przypadkowego przechodnia w niedzielę rano. Niestety, silny wiatr sprawił, że wiele najcenniejszych śladów biologicznych przepadło, zanim znaleziono ciało.
Czytaj więcej na ten temat: Zwłoki kobiety w Gdańsku Brzeźnie. To 17-letnia Agata z Wejherowa [WIDEO, ZDJĘCIA]
Śledczy niewiele mówią na temat scenariuszy sobotniej tragedii, jakie biorą pod uwagę.
- Rozważamy motyw rabunkowy - przyznaje prok. Rutecka.
Bandyta mógł zaatakować Agatę, aby zabrać jej rower i portfel. Do tej pory ani roweru, ani dokumentów (zapewne były w portfelu) przy Agacie nie znaleziono. Możliwe, że sprawca nie planował zabójstwa. Pojedynczy cios miał "tylko" skaleczyć dziewczynę i dać mu czas na ucieczkę.
Nożownikiem mógł też być dobry znajomy 17-latki. Zazdrosny chłopak, który na pewno nie działał w afekcie: wiedział bowiem, że związek się sypie, zabrany na spotkanie nóż miał mu ułatwić rozstanie.
To tylko dwie pozycje z długiej prokuratorskiej listy hipotez.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?