Most Chlebowy w Gdańsku nie dla zakochanych? Komu przeszkadzają kłódki miłości [ZDJĘCIA]

Usuwamy kłódki! Akcję pod takim hasłem zorganizowała grupa Gdańsk, Strefa Prestiżu wytykająca błędy miejskim urzędnikom. Chodzi o słynne "kłódki miłości" wieszane przez zakochane pary na Moście Chlebowym, nieopodal Placu Heweliusza.

Wzywamy Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku do usunięcia kłódek, które szpecą Stare Miasto.Dalszemu zaśmiecaniu przestrzeni publicznej mówimy kategorycznie - nie! W Gdańsku jest dosyć zaniedbanych podwórek, rozsypujących się pojemników na śmieci, odpadającego tynku i porysowanych ścian. Nie wyrażamy zgody na zawłaszczanie przestrzeni publicznej przez zakochane pary (może już rozwiedzione) i mnożenie kosztów związanych z renowacją mostu- piszą na stronie wydarzenia jego organizatorzy.
I dodają, że są gotowi przeprowadzić akcję usuwania kłódek na własną rękę, jeśli Zarząd Dróg i Zieleni nie dysponuje czasem, ani sprzętem. Możemy pomóc, jesteśmy otwarci na współpracę. Zwracamy też uwagę, że na innych mostach nad Kanałem Raduni również kłódki się pojawiają np. rejon Rybaków, Plac Rakowy- wskazują członkowie grupy.

CZYTAJ TAKŻE: Kłódki miłości. Ile przetrwało z tych miłości?

Co na to miejscy urzędnicy? Jak informuje ZDiZ, przegląd techniczny Most Chlebowy przechodzi raz na rok.
- Stan techniczny całej konstrukcji nie budzi naszych zastrzeżeń. Z powodu kłódek nie pogarsza się nośność mostu. Nie szykujemy się więc do żadnych tego typu akcji - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka ZDIZ.