Wczoraj wmurowano akty erekcyjne pod budowę mostu pomiędzy Kwidzynem a Gniewem. W stalowych tulejach umieszczonych w wale wiślanym w Lipiankach, po stronie kwidzyńskiej i w Aplinkach po stronie gniewskiej, jednakowe teksty, w których napisano, że długo oczekiwano dnia 14 października 2002 r. kiedy miało nastąpić rozpoczęcie budowy mostu przez Wisłę.
Podpisali się na nim wszyscy, którzy starali się o jego powstanie w powiatach tczewskim i kwidzyńskim oraz w Gdańsku?
Po stronie kwidzyńskiej tuleję z aktem erekcyjnym poświęcił ks. prałat Wojciech Kruk, a po stronie tczewskiej ks. Zbigniew Orlikowski, proboszcz parafii w Opaleniu.
Na razie jednak prace będą się koncentrować na przygotowaniu budowy mostu. Za zgromadzone 25 mln zł mają być wykupione grunty od rolników oraz wykonane drogi dojazdowe do mostu w okolicach Kwidzyna i Opalenia.
Całkowicie inwestycja ma kosztować 400 mln zł. Zdaniem Jana Zarębskiego, marszałka woj. pomorskiego w 2004 r. do Unii Europejskiej trafi projekt o finansowe wsparcie budowy mostu. Szanse jego budowy są duże. Inwestycja jest dobrze przygotowana. Gotowa jest dokumentacja na odcinek dróg dojazdowych, do końca roku będą zrobione pozostałe dokumentacje na odcinki drogowe i mostowe. W przygotowaniu jest tzw. studium wykonalności całej inwestycji.
- Most jest dowodem na słuszność reformy samorządu - powiedział Marek Modrzejewski, starosta tczewski. - Początkowo był tylko w wyobraźni samorządowców.
Zbigniew Piotrowski, z firmy Phillips w Kwidzynie, powiedział, że w ubiegłym roku do miasta przyjechało 18 tys. tirów. Konieczne jest połączenie miasta z drogą krajową nr 1 i przyszłą autostradą A1.
Zadowolony był Marek Modrzejewski, starosta tczewski, który stwierdził, że marzenia spełniają się. Parę lat temu mało kto liczył, że dojdzie do rozpoczęcia prac. Powiat tczewski przeznaczył na realizację zadań w 2002 i 2003 r. 1,3 mln złotych.
Jan Zarębski przyznał, że jest to ważna inwestycja, nie tylko dla społeczności lokalnej ale i wojewódzkiej. W Kwidzynie jest przemysł, a w Gniewie rozwija się turystyka. Most ma przyczynić się do migracji ludności.
W Kwidzynie odbyła się prezentacja projektu budowy mostu. Ma on wypełnić lukę mostową pomiędzy Tczewem a Grudziądzem. Od 1909 r. do 1928 istniał most w okolicach Opalenia. Potem go rozebrano i przeniesiono do Torunia. W 1939 r. powstał most pontonowy, który istniał do 1947 r., zniszczyły go lody spływające Wisłą.
Nowy most ma być budowany w trzech etapach: A, B i C. A - to most środkowy i estakady dojazdowe, długości 2,9 km. W tym most zajmuje 1,9 km. Odcinki B - to drogi dojazdowe po stronie Kwidzyna i C - połączenie z drogą nr 1 w powiecie tczewskim.
Jan Urbański, burmistrz Gniewa
- Bardzo długo czekaliśmy na dzień rozpoczęcia budowy mostu. Starania trwały jeszcze w ubiegłym samorządzie. Przygotowywaliśmy się od początku istnienia kadencji samorządu do wmurowania aktu erekcyjnego. Prace ruszają dzięki życzliwości wielu osób. Mieszkańcy naszej gminy będą mogli dojechać do Kwidzyna i odwrotnie.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?