Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mostostal przed komisją

(JKL)
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd bada czy gdański Mostostal - spółka publiczna - niedopełnił obowiązku informowania o istotnych dla firmy i jej udziałowców wydarzeniach. Firmie może grozić grzywna.

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd bada czy gdański Mostostal - spółka publiczna - niedopełnił obowiązku informowania o istotnych dla firmy i jej udziałowców wydarzeniach.

Firmie może grozić grzywna. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, o kłopotach finansowych Mostostalu SA z Gdańska i dwóch wnioskach o jego upadłość złożonych w sądzie gospodarczym. Spółka jednak do tej pory nie wydała w tej sprawie oficjalnego komunikatu.
Jak nas poinformował prezes Lech Walczak, Mostostalowi upadłość nie grozi. Są pewne zaległości wobec kontrahentów, ale wynikają one ze złej sytuacji w branży, a ostatnie publikacje prasowe są akcją wymierzaną przeciwko jego firmie.

Dlaczego jednak zarząd firmy nie zajął żadnego oficjalnego stanowiska w sprawie wniosków o upadłość i do tej pory nie wydał komunikatu?
- Nie musieliśmy publikować żadnych komunikatów, bowiem zdaniem zarządu żadnych wniosków nie ma - uważa Walczak. - Gdyby były to zostalibyśmy zawiadomieni przez sąd. Dopiero wtedy mamy obowiązek podać to do publicznej wiadomości. Do dzisiaj żadne zawiadomienie z sądu nie wpłynęło.
W ubiegły piątek Krystyna Nowakowska, członek zarządu Mostostalu Gdańsk SA powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że wnioski o upadłość spółki, które wpłynęły do Sądu Rejonowego w Gdańsku są niesłuszne. ?Wnioski te zostały przez nas oprotestowane? powiedziała PAP Nowakowska. Zarząd zatem wiedział o wnioskach o upadłość.

Według Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, jeżeli nawet zarząd nie otrzymał zawiadomienia z sądu, ale z innych źródeł wiedział o złożonych w sądzie wnioskach o upadłość, powinien to sprawdzić w sądzie i wydać odpowiedni komunikat.
- Badamy sprawę i wyjaśniamy nieścisłości - mówi Michał Stępniewski, rzecznik prasowy Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. - Nie wykluczamy wszczęcia postępowania w sprawie niedopełnienia obowiązku przez spółkę publiczną. Jeżeli by się to potwierdziło możemy nałożyć grzywnę do 500 tys. zł. Sąd może także orzec o zakazie pełnienia funkcji w zarządach i radach nadzorczych.
Jak dowiedzieliśmy się w sądzie gospodarczym, są już trzy wnioski o upadłość Mostostalu Gdańsk.

- Spółka nie ma żadnych zaległości podatkowych, wobec ZUS ani wobec pracowników - twierdzi Lech Walczak, prezes Mostostalu . - Wszystkie one są płacone na czas, a dane finansowe i ekonomiczne są lepsze niż w całej branży budowlanej. To że my mamy opóźnienia w regulowaniu zobowiązań wynika z tego, że z opóźnieniem wpływają do nas należności. Jesteśmy w środku łańcucha takich zależności. Zobowiązania firmy i należności wobec nas mniej więcej są zrównoważone. Proszę mi pokazać chociaż jedną firmę, która w obecnej sytuacji terminowo reguluje wszystkie zobowiązania.

- Zmiany w zarządzie
Rada Nadzorcza Mostostalu zawiesiła Mariusza Kurkowskiego, członka zarządu i dyrektora ds. produkcji z powodu nienależytego nadzorowania realizowanych projektów. Jednocześnie oddelegowała członka Rady Nadzorczej, Andrzeja Dymskiego do czasowego wykonywania funkcji członka zarządu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto