W sierpniu zakończy się praca nad nagraniem solowej płyty gdyńskiego saksofonisty Przemka Dyakowskiego. Największym wabikiem dla fanów jazzu będzie obecność na tym albumie obecność pianisty Leszka Możdżera, najbardziej kasowego obecnie polskiego jazzmana.
Ta płyta zrodziła się z przyjaźni - muzycy znają się od początku lat 90., kiedy Możdżer stawiał pierwsze kroki na scenie jazzowej, a Dyakowski był już muzykiem uznanym. Obecnie pianista jest prawdziwą gwiazdą - status bestsellerów zdobyły jego trzy najnowsze płyty: solowa "Piano", "Live At Carnegie Hall" w duecie z Adamem Makowiczem i "The Time" w trio z Zoharem Fresco i basistą Larsem Danielssonem.
W nagraniu płyty Dyakowskiego wzięli udział także kontrabasista Janusz "Macek" Mackiewicz i perkusista Tomasz Sowiński, muzycy nagrali już w studiu Radia Gdańsk wszystkie ścieżki dźwiękowe, pozostało tylko miksowanie i końcowy mastering. Jest szansa, że album ukaże się już pod koniec tego roku.
Ciekawostką powstającego krążka jest pierwszy oficjalny występ wokalny Możdżera, piosenka "Larry" utrzymana w stylu afrykańskiej muzyki high life. Tekst napisał pochodzący z Nigerii dyrektor NCK w Gdańsku Larry OK Ugwu i początkowo miał go wykonywać. W trakcie aranżowania utworu okazało się, że pianista świetnie wpasował się w jego klimat i to on, po wielu namowach Dyakowskiego, zaśpiewa na płycie.
Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?