Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Możemy ułatwić Polakom powrót z Kazachstanu

Anna Dąbrowska
Jeszcze przez tydzień można składać podpisy pod obywatelskim projektem ustawy o powrocie do Polski osób pochodzenia polskiego, deportowanych i zesłanych przez władze ZSRR. Żeby projektem mogli zająć się posłowie, trzeba zebrać pod nim 100 tys. podpisów. Do wczoraj zgromadzono ich prawie 40 tys.

Polacy będący ofiarami sowieckich czystek etnicznych z lat 30. i 40. XX wieku żyją głównie w Kazachstanie. Powrót do kraju utrudnia im obecna ustawa repatriacyjna. Zdaniem członków Obywatelskiego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej "Powrót do Ojczyzny", główny problem leży w tym, iż przepisy przenoszą ciężar odpowiedzialności za repatriantów na samorządy. Te, ze względów finansowych, nie są w stanie go udźwignąć. Komitet proponuje więc, by obowiązek zapewnienia repatriantowi i jego rodzinie mieszkania spoczywał na MSWiA (miałoby na to dwa lata). Druga ważna zmiana to przyznanie repatriantom środków finansowych, które ułatwiłyby im życie w pierwszych latach po powrocie.

Działania, które miały doprowadzić do zmiany obowiązującego prawa, rozpoczął Maciej Płażyński. Po jego śmierci w katastrofie pod Smoleńskiem zadanie kontynuuje jego syn Jakub.
W systemie ewidencji RODAK, który zawiera dane o osobach oczekujących na powrót do Polski, jest zarejestrowanych ponad 2,5 tys. osób, czyli ok. 1620 rodzin.

Projekt ustawy oraz lista miejsc, gdzie można złożyć podpis, dostępne są na stronie internetowej www.repatriacja.org.pl.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto