Głód, choroby, analfabetyzm, kilkaset tysięcy sierot. To Rwanda w centrum Afryki, jeden z najbiedniejszych krajów świata.
- Wojna, która w 1994 r. przerodziła się w krwawą rzeź, spowodowała śmierć ponad miliona osób - mówi Wojciech Zięba z gdańskiego ośrodka Ruchu Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI. - Dzieci straciły rodziny, domy, dzieciństwo, a te, których rodzice uciekli, trafiły do więzień. Im też, w ramach Adopcji Serca, pomagamy.
Adopcja Serca to indywidualny lub grupowy patronat nad głodującym dzieckiem, najczęściej sierotą, z Trzeciego Świata. To symboliczne przyjęcie go do rodziny. Podstawowy miesięczny koszt pomocy (dla jednego dziecka) wynosi 15 dolarów, ale jeśli chcemy wspierać je także w szkole, trzeba dodatkowych pieniędzy. Każdy z nas może takie dziecko ,adoptować", może uratować mu życie.
- Wystarczy skontaktować się z ruchem MAITRI i wpłacić pieniądze na konto - informuje Wojciech Zięba. - Pomoc trafi do sierot za pośrednictwem polskich misjonarzy, a ofiarodawca może nawiązać z dzieckiem korespondencję i otrzymać jego zdjęcie. Może, ale nie musi, bo głodujący Murzynek nie ma zwykle na znaczek i ołówekÉ
Poprzez gdański ośrodek MAITRI udało się ,adoptować" dwa tysiące dzieci, a dwóm tysiącom kolejnych zapewnić posiłki w ośrodkach dożywiania i więzieniach. Tego swoistego patronatu podjęły się osoby indywidualne, klasy w szkołach, parafie.
Siostra Jolanta Kostrzewska, polska misjonarka z Rwandy, twierdzi, że 75 proc. adoptowanych dzieci, bez tego wsparcia musiałoby umrzeć.
Sanskryckie słowo maitri oznacza przyjaźń.
Dzięki akcji MAITRI, aż dwa tysiące rwandyjskich dzieci może liczyć na posiłki w ośrodkach dożywiania.
MAITRI pomaga
Ruch Solidarności z Ubogimi Trzeciego Świata MAITRI działa w parafiach katolickich w całym kraju i pomaga najbiedniejszym z biednych, w ramach programu Adopcja Serca. Biuro w Gdańsku znajduje się przy kościele Najświętszego Serca Jezusowego, przy ul. ks. Józefa Zator-Przytockiego 3 (dawniej: Mireckiego), w sali pod starą plebanią. Telefon: 0-58/520-30-50, e-mail: [email protected], Internet: http://www.maitri.gdansk.opoka.org.pl.
Potrzebny bilet
Pod koniec grudnia Wojciech Zięba z ruchu MAITRI wybiera się do Rwandy, by omówić z polskimi misjonarzami sprawy związane z Adopcją Serca, odwiedzić ośrodki dożywiania dla dzieci i zagubione wśród gór i buszu szkoły. Bilet lotniczy w obie strony, kosztuje jednak ok. 1100 dolarów i MAITRI pilnie szuka sponsora. A także osoby, która pożyczy na trzy tygodnie kamerę, dzięki której można będzie wyprawę udokumentować.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?