Czwartkowa prezentacja była zwieńczeniem projektu „Witajcie Koledzy!”, który Muzeum Poczty Polskiej realizowało do końca 2017 roku. Dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego możliwe było nie tylko przeprowadzenie konserwacji tych bezcennych pamiątek, ale też wyeksponowanie ich w godny sposób.
Czytaj też: W Gdańsku powstanie nowe muzeum?
To, że na finał projektu wybrano 11 stycznia, nie jest przypadkowe. Tego dnia, w 1940 roku, w pobliżu obozu Stutthof zamordowanych zostało 22 wybitnych działaczy polskich z Wolnego Miasta, w tym dr Franciszek Kręcki, którego Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie ogłosiło patronem bieżącego roku.
W czwartek można było zobaczyć około 30 nowych obiektów. Są to m.in. okulary, medaliki, łuski karabinowe, grzebyki, a także elementy pocztowych mundurów. Bodaj największe wrażenie sprawia guzik ze śladem przestrzału - niemy świadek zbrodni popełnionej na polskich pocztowcach.
Co ciekawe, przestrzelinę zauważono dopiero podczas niedawnych prac konserwa-torskich. Wcześniej była niewidoczna, albowiem guzik był zaplątany w resztki munduru.
- Ekspozycję w obecnym kształcie będzie można oglądać do czasu stworzenia nowej wystawy stałej, której projekt właśnie opracowaliśmy - mówi Marek Adamkowicz, kierownik Muzeum Poczty Polskiej. - Mamy nadzieję, że będzie ona gotowa w przyszłym roku, na 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Warunkiem jest pozyskanie środków zewnętrznych, o które wkrótce będziemy aplikować do ministra kultury.
Według założeń scenariuszowych nowa wystawa główna w Muzeum Poczty Polskiej będzie rozbudowaną opowieścią o gdańskich Polakach, ze szczególnym uwzględnieniem losu pocztowców.
Zwiedzający dowiedzą się, na czym polegała specyfika Wolnego Miasta i działalność na tym terenie Okręgu Poczt i Telegrafów, zaś punkt kulminacyjny wystawy stanowić będzie opowieść o obronie Polskiego Urzędu Pocztowo-Telegraficznego w dniu 1 września 1939 roku.
Dramatyzm tej historii podkreślą oryginalne wnętrza piwniczne, do których pocztowcy schronili się pod koniec ataku i gdzie Niemcy zmusili ich do kapitulacji, pompując dopiwnic benzynę i podpalając ją miotaczami ognia. W przyszłości będzie tam sala ekspozycyjna.
[email protected]
Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]
Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji
Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania
Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu
Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
