W sobotni wieczór na antresolach Centrum Handlowego Manhattan stali zasłuchani melomani. Niektórzy siedzieli wysoko na żelaznych schodach. Dźwięk najpiękniej brzmiał bowiem pod kopułą. Koncert wirtuoza skrzypiec Konstantego Andrzeja Kulki i wspaniałej Cappelli Gedanensis stał się zarówno wydarzeniem artystycznym, jak i towarzyskim.
Zjawiło się prawie tysiąc osób. Usłyszeliśmy jedno z najsłynniejszych dzieł włoskiego mistrza baroku Antonia Vivaldiego ,Cztery pory roku". To wielkie wyzwanie dla każdego skrzypka. Oczywiście, nie dla Konstantego Kulki. Na bis była "Zima". Potem kwiaty i błękitny tort w kształcie skrzypiec, z różami (także dla Cappelli Gedanensis).
Organizatorzy koncertu pragną popularyzować muzykę klasyczną, zwłaszcza wśród słuchaczy, którzy raczej rzadko odwiedzają sale koncertowe.
- Niepokoiliśmy się, jak zabrzmi muzyka w tej niezwykłej scenerii - przyznaje Wojciech Majchrzakowski, prezes Centrum Handlowego Manhattan. - Było świetnie. Chcemy coś zrobić dla kultury. Będziemy organizować koncerty, na które przyjdą mieszkańcy Gdańska, nie płacąc wygórowanych cen.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?