MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Myslowitz - Życie bez muzyki? To nie dla nas!

Iza Kraszewska
Artur Rojek, wokalista zespołu, po koncersie był oblegany przez swoich fanów.
Artur Rojek, wokalista zespołu, po koncersie był oblegany przez swoich fanów.
Rozmowa z członkami zespołu Myslovitz, który niedawno koncertował w Tczewie Co uważacie za swój największy sukces? - Wydaje nam się, że największym sukcesem jest to, że wciąż istniejemy.

Rozmowa z członkami zespołu Myslovitz, który niedawno koncertował w Tczewie

Co uważacie za swój największy sukces?

- Wydaje nam się, że największym sukcesem jest to, że wciąż istniejemy. Gramy od dziesięciu lat jako Myslovitz i to jest najważniejsze. Czujemy się już prawie jak stare dobre małżeństwo i nie mamy nic przeciwko, żeby dalej tak było. Chociaż widzimy, że coraz trudniej jest utrzymać się na polskim rynku muzycznym

A co by było gdybyście nie zdecydowali się na muzykę?

- Nie wyobrażamy sobie życia bez muzyki. Prawdopodobnie gdybyśmy nie założyli zespołu, to każdy z nas znalazłby zajęcie w swoim wyuczonym zawodzie.

Macie wyrobiony charakterystyczny styl muzyczny, wzorowaliście się na kimś?

- W czasach studiów, kiedy założyliśmy zespół, wzorowaliśmy się na grupach muzycznych pochodzących z Oxfordu. Wtedy żadne radio nie puszczało takiej muzyki, a niektórzy z nas ją uwielbiali i lubią do dziś.

Odnosicie sukcesy nie tylko w Polsce, myślicie o podboju kolejnych zagranicznych rynków muzycznych?

- Faktycznie jesteśmy jednym z niewielu polskich zespołów, któremu udało się zaistnieć zagranicą. Nasza płyta została wydana w 24 krajach, ale zaistniała tylko w kilku. Największy sukces osiągnęliśmy w Szwajcarii. Tamtejszej publiczności muzyka Myslovitz przypadła do gustu. Jak chyba każdy zespół marzymy o wydaniu w przyszłości płyty w Wielkiej Brytanii czy w Stanach Zjednoczonych. Jednak podbicie anglojęzycznego rynku muzycznego udaje się tylko nielicznym.

Jak sądzicie, dlaczego wasza płyta nie odniosła sukcesu we wszystkich krajach, w których została wydana?

- Nie wystarczy tylko wydać płytę, liczy się również promocja. W niektórych państwach, w których ukazał się album Myslovitz, z ciekawością chodziliśmy po sklepach muzycznych. Szukaliśmy naszej płyty, ale często mieliśmy z tym kłopot. Zdarzało się, że leżała w jakimś mało dostępnym miejscu, a czasem w ogóle jej nie było.

Co sądzicie o Tczewie i jego mieszkańcach?

- Tczew to bardzo fajne miasteczko. Bardzo zaintrygowało nas Muzeum Wisły, z zewnątrz wygląda jak... hala hutnicza. Budynek ten nadawałby się na fajny, modny klub rockowy. A mieszkańcy bardzo nas zaskoczyli, swoimi reakcjami. W szczególności płeć żeńska. Artur chyba nie spodziewał się, że w jego kierunku polecą elementy damskiej garderoby. Taka sytuacja zdarzyła się nam tylko raz, podczas koncertu w Bydgoszczy. Wtedy fanka rzuciła Arturowi swój biustonosz, najśmieszniejsze było to, że zawisł on na... gitarze.

Podczas koncertu zaśpiewaliście piosenkę z repertuaru Grzegorza Ciechowskiego, jakie ma ona dla was znaczenie?

- Utwór "Biała Flaga" po raz pierwszy zaśpiewaliśmy podczas festiwalu w Opolu. Został on nam przydzielony z góry. Nie wykonujemy go zbyt często. Podczas koncertu w amfiteatrze zaśpiewaliśmy "Białą Flagę" ze względu na mieszkańców Tczewa. Wiemy, że Grzegorz Ciechowski, właśnie tu się urodził i jest ważną postacią dla mieszkańców, tak jak my w rodzinnych Mysłowicach

Wasze najbliższe plany?

- Już 20 września wchodzimy do studia i nagrywamy kolejną płytę. Mamy 17 piosenek, z tego prawdopodobnie 12 znajdzie się na najnowszym albumie. Płyta ukaże się na początku przyszłego roku i niektóre kompozycje mogą zaskoczyć naszych fanów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Alicja Majewska o prostych włosach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto