Na tor wyjadą w marcu

Śniegu nie ma, ale zimy nikt nie odwołał. Mamy wrażenie, że w zimowym śnie trwają gdańscy żużlowcy. Kiedy zawodnicy innych ligowych klubów w Polsce wyjeżdżają na zgrupowania żużlowcy Lotosu mają indywidualny tok przygotowań. Dlaczego?
- Rzeczywiście nie zaplanowaliśmy żadnego zimowego zgrupowania - przyznaje menedżer zespołu Robert Sawina. - Korzystając z własnego doświadczenia wiem, że takie zgrupowania w zimie są bardziej spotkaniami integracyjnymi, niż rzeczywistą okazją do poprawy siły, zwinności, gibkości. Mówiąc zupełnie szczerze uznaliśmy, że lepiej kupić silnik dla młodzieżowca, niż wydawać pieniądze na takie zgrupowanie. Zawodnicy z którymi podpisaliśmy kontrakty to profesjonaliści. Oni wiedzą jak się do sezonu przygotować, czego od nich na torze oczekujemy i jaka zdobycz punktowa pozwoli im udać się po meczu do klubowej kasy.
Na szczęście menedżer Sawina przewiduje jednak wspólne spotkania i treningi zespołu przed inauguracja sezonu 2008.
- Chcielibyśmy od pierwszych dni marca wyjechać na gdański tor. Wiele wskazuje na to, że pogoda może być naszym sprzymierzeńcem w realizacji tych planów. Chcemy spotykać się, możliwie w komplecie, na dwa-trzy dni w tygodniu. Będzie nie tylko okazja do wspólnych treningów, ale też do integracji, zgrywania drużyny, par na torze. Mamy zaplanowane sześć spotkań sparingowych, przy czym większość na obcych torach, bo właśnie na wyjazdach będą się rozstrzygały losy awansu do Ekstraligi. A w awans, aby uprzedzić pańskie ewentualne pytanie, wierzę w 100 procentach. Wręcz nie dopuszczam innego zakończenia sezonu 2008. Oczywiście przy całym szacunku dla tak groźnych rywali jakimi mogą będą w nowym sezonie chociażby zespoły Polonii Bydgoszcz czy KM Ostrów - zakończył Sawina.
Zanim jeszcze żużlowcy wyjadą na tor swój "mecz" o pozyskanie sponsorów toczy prezes GKŻ Gdańsk Maciej Polny. Jak na razie jest dosyć nerwowo. Płatności zawodników obowiązują od początku roku, a sponsor strategiczny, czyli Grupa Lotos S.A. ciągle zwleka z podpisaniem odpowiednich dokumentów, a więc i z przelaniem na klubowe konto pierwszej finansowej raty z wirtualnej jak na razie sponsorskiej umowy. Ludziom z Grupy Lotos S.A przypominamy ludowe powiedzenie - kto szybko daje, ten dwa razy daje.
Przynajmniej chwilowym ratunkiem mogą być kibice. Pod warunkiem jednak, że już teraz kupią karnety na sezon 2008. Do 10 lutego w siedzibie klubu przy ul. Długie Ogrody można je nabywać w promocyjnej cenie. Kupno karnetu już teraz, na siedem spotkań rundy zasadniczej w Gdańsku, to oszczędność nawet 45 złotych.
Z klubu otrzymaliśmy informację, że gdańska drużyna i jej obiekt otrzymały bezwarunkową licencje na występy w pierwszej lidze. Osobiście wolelibyśmy, aby była to licencja na rok, bo na kolejny sezon rezerwujemy Lotosowi miejsce w Ekstralidze.
Aby do krajowej elity trafić trzeba od inauguracji sezonu 2008 wygrywać praktycznie z każdym ligowym rywalem. Lotos zainauguruje rozgrywki pierwszej ligi meczem w Gdańsku - 6 kwietnia o godzinie 15 - z Lokomotiv Daugavpils. Później będą dwa wyjazdowe mecze do Polonii Bydgoszcz i GKŻ Grudziądz. W sumie w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego gdańszczanie tylko trzy razy wystąpią na własnym torze, jeszcze z RKM Rybnik i Kolejarzem Rawicz, a cztery razy walczyć będą na własnym torze.

Plan sparingowych spotkań Lotosu Gdańsk

15 marca Lotos - Unibax Toruń
16 marca Unibax - Lotos
24 marca Start Gniezno - Lotos
26 marca Kolejarz Rawicz - Lotos
27 marca Lotos - GKŻ Grudziądz
28 marca GKŻ Grudziądz - Lotos