Nabrzeża do odbudowy

Istnieją szanse na doprowadzenie do rozpoczęcia w przyszłym roku odbudowy zawalających
się nabrzeży w historycznym porcie gdaƒskim nad Motławą.
Urząd Morski w Gdyni i władze miasta starają się o uzyskanie wsparcia finansowego na ten cel z Unii Europejskiej. Stan katastrofy Wiele nabrzeży gdańskich znajduje się katastrofalnym stanie. Całkowicie zniszczone są ich fragmenty na północnych cyplach Wyspy Spichrzów i Ołowianki oraz nad kanałem Na Stępce, a inne szybko się rozsypują, nie wytrzymując naporu fal wytwarzanych przez statki i łodzie motorowe pływające poMotławie.
Remontu wymagają już odbudowane przed ponad 30 laty nabrzeża przy Długim Pobrzeżu,
od którego odpadają kamienne płyty i haki cumownicze.

– Złożyliśmy projekt dotyczący nabrzeży gdańskich do Sektorowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, który będzie dofinansowany z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007
– 2013 – mówi Anna Stelmaszyk
– Świerczyńska, zastępca dyrektora ds. technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni.
– Nie wiemy jeszcze, czy zostanie on zaakceptowany. Jeżeli uda się uzyskać wsparcie unijne, to odbudowa nabrzeży rozpocznie się pod koniec roku 2008. Wpr zypadku, gdyby
projektu nie zatwierdzono, podzielimy go na mniejsze i przystąpimy kolejno do ich
realizacji. Oczekujemy jednak współpracy, a także współfinansowania ze strony
miasta.
– W przypadku Długiego Pobrzeża doraźny remont nic nie da, gdyż nabrzeże trzeba wyposażyć w nowe urządzenia cumownicze, aby mogły przy nim cumować statki. Wymaga to jego gruntownej naprawy. Chcemy rozwiązać problem odbudowy nadmotławskich nabrzeży kompleksowo. Dlatego też nie zlecimy oddzielnie remontu nabrzeża przy Długim Pobrzeżu, a włączymy te prace do programu odbudowy wszystkich gdańskich nabrzeży – dodaje dyrektor Stelmaszyk–Świerczyńska.
Najpierw koncepcja użytkowania Krzysztof Rudziński, dyrektor programów rozwojowych
Urzędu Miejskiego w Gdańsku,zaznacza, że władze miasta są w trakcie podpisywania z gdyńskim urzędem porozumienia dotyczącego modernizacji nabrzeży Motławy. Chodzi
zarówno o nabrzeża należące, jako portowe, do urzędu,jak i miejskie. Należy też przypomnieć, że z inicjatywą ich odbudowy wystąpił dyrektor gdyńskiego urzędu. Wskazał
on na możliwości udziału urzędu w sfinansowaniu dokumentacji budowlanej, projektów
i studium wykonalności. Obok miasta, dostron zainteresowanych modernizacją nabrzeży należą Polska Filharmonia Bałtycka i Centralne. Muzeum Morskie, zlokalizowanena Ołowiance oraz potencjalni inwestorzy.
Miasto ustaliło z Urzędem Morskim, że najpierw opracuje program użytkowania budowli
wodnych nad Motławą, bo inną konstrukcję mają nabrzeża dla statków wycieczkowych,
inną dla jachtów czy z promenadą spacerową. Zagospodarowanie brzegów Motławy nie ograniczy się do odbudowy nabrzeży. Miasto przygotowuje już dokumentację drugiej część mariny jachtowej, która będzie umiejscowiona nad kanałem Na Stępce oraz Mostu Kamieniarskiego, prowadzącego na Ołowiankę, ze zwodzonym przęsłem.