Nadanie imienia SP w Kokoszkach. W uroczystości uczestniczyła premier Kopacz [ZDJĘCIA,WIDEO]

Pozytywna Szkoła Podstawowa w Kokoszkach od dziś nosi imię Arkadiusza
Arama Rybickiego. W uroczystościach nadania imienia wzięła udział premier Ewa Kopacz.

Nadanie imienia Arama Rybickiego Pozytywnej Szkole Podstawowej przy ul. Azaliowej, wpisało się w obchody piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Z tej okazji do Gdańska przyleciała premier Ewa Kopacz.

- Gdy wjeżdżałam na teren tej posesji, zobaczyłam napis Pozytywna Szkoła Podstawowa. Pomyślałam sobie, że każdy kto tu wchodzi od razu zaczyna pozytywnie myśleć. Chcę żebyście przez całe swoje dziecięce lata, ale również te młodzieńcze i później dorosłe, pamiętali tę nazwę szkoły. Pozytywne myślenie pomaga nam wszystkim, a szczególnie pomaga w tak trudnych sytuacjach jak dzisiejszy dzień, gdy obchodzimy piątą rocznicę strasznej katastrofy, w której zginęło 96 wybitnych ludzi, w tym nasi przyjaciele i znajomi- zwróciła się na początku swojego przemówienia do uczniów premier Kopacz. - To byli ludzie, którzy również pozytywnie myśleli, mieli swoje plany- podkreśliła.

Kopacz wspominała Arama Rybickiego jako swojego przyjaciela. -Byliśmy razem w jednej rodzinie politycznej, w PO. Był w naszym klubie kimś, kto wnosił wiele ciepła i radości. Ale Arkadiusz Rybicki nie był tylko politykiem. Był bardzo pogodną osobą, wyjątkowym ojcem oraz człowiekiem, który oddawał swój wolny czas innym. Dziś, w tym szczególnym dniu, bardzo trudno o nim mówić- podkreślała premier i dodała, że lepszego patrona szkoła wybrać nie mogła.

Ale to też zobowiązuje, ponieważ Arkadiusz Rybicki żył ideą Solidarności, cenił ponad wszystko wolność kraju i każdego człowieka. Wy ucząc się w tej szkole, gdzie ona patrząc na was, będzie wam patronował, uczcie się tego samego:tolerancji, ciepła i zdolności dzielenia się z innymi, nawet jak niewiele macie- mówiła do dzieci Ewa Kopacz. Na zakończenie przemowy, życzyła uczniom, aby byli szczęśliwi w szkole. - Bo jest piękna. Ja takiej nie miałam. Uczyłam się w starej szkole podstawowej mieszczącej się w budynku, który kilka razy płonął. Nie mieliśmy tak pięknych boisk i sal- powiedziała premier i dziękowała, że na patrona szkoły wybrano właśnie Arkadiusza Rybickiego.

Wzruszenia tym faktem nie kryła Małgorzata Rybicka, żona Arama, która przekazała szkole jego legitymację poselską i tabliczkę z krzesła, które zajmował w Sejmie oraz koszulkę z imieniem i nazwiskiem, w której grał w piłkę.

- Gdyby żył, byłby teraz w wieku waszych dziadków. Zginął w strasznej katastrofie, jednak chciałabym, żebyście myśląc o nim, uśmiechali się, bo był bardzo wesołym człowiekiem. I żebyście byli dumni, że macie takiego patrona- powiedziała do dzieci Rybicka i przypomniała im, w bardzo przystępny sposób, życiorys zmarłego męża.- Myślę, że możecie z życiorysu swojego patrona wziąć coś dla siebie, np. to, że warto być człowiekiem odważnym, nawet, kiedy jest to trudne, że warto żyć nie tylko dla siebie, ale i dla innych- wskazywała Rybicka.- W imieniu własnym, rodziny oraz przyjaciół, dziękuję społeczności szkoły za tak piękne upamiętnienie Arama.

Pozytywna Szkoła Podstawowa im. Arkadiusza Arama Rybickiego to pierwsza w Polsce tak duża placówka zarządzana w innowacyjny sposób – jest szkołą publiczną, wybudowaną przez miasto, ale prowadzoną przez prywatnego operatora: fundację Pozytywne Inicjatywy z Pucka. Uczy się w niej 720 dzieci. Kadry nie obowiązuje Karta Nauczyciela.