Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw wyżywał się seksualnie na siostrze teraz aresztowany za gwałt na matce

IWONA ORSZULAK, (KONRA)
Najpierw gwałcił własną siostrę (ma już wyrok na koncie), a teraz jest podejrzany o ten sam rodzaj przestępstwa, ale dokonanego na swojej matce... Tomasz Sz.

Najpierw gwałcił własną siostrę (ma już wyrok na koncie), a teraz jest podejrzany o ten sam rodzaj przestępstwa, ale dokonanego na swojej matce... Tomasz Sz., 27-letni mieszkaniec powiatu malborskiego, na wniosek prokuratury został aresztowany, na razie na 3 miesiące.

- Mężczyzna siłą zmuszał starszą kobietę do obcowania płciowego od maja do lipca tego roku - wyjaśnia Waldemar Zduniak, szef Prokuratury Rejonowej w Malborku.

Nieoficjalnie wiadomo, że syn zgwałcił matkę przynajmniej cztery razy. Wcześniej przez kilka lat wykorzystywał seksualnie... swoją młodszą siostrę.

- Za ten czyn został skazany na rok pozbawienia wolności - mówi sędzia z Sądu Rejonowego w Malborku. - Jego brat, Krystian Sz., także współżył z siostrą. Obaj robili to od 1999 roku.

Po latach milczenia siostra zdecydowała się głośno powiedzieć o wszystkim. Sprawą zajęły się policja i prokuratura. Bracia zostali oskarżeni o kazirodztwo i z tego artykułu skazano ich na rok więzienia. Wyrok zapadł niedawno - 16 lipca - a kilka dni temu się uprawomocnił.

Na ten werdykt Tomasz Sz. oczekiwał na wolności. W tym czasie dopuszczał się gwałtów na matce. Mieszkał z nią już sam, bo siostra wyprowadziła się z domu, a brat Krystian trafił do zakładu karnego za inne, wcześniej popełnione przestępstwa.

27-latkowi za gwałt na matce grozi kara od dwóch do 12 lat więzienia.

- O ile kobieta nie wycofa swoich zeznań. W takich przypadkach bywa różnie, tym bardziej, że dotyczy to bliskiej rodziny - tłumaczy prokurator Zduniak.

Napędzona seksualna koniunktura
Rozmawiamy z KRZYSZTOFEM SARZAŁĄ, kierownikiem Centrum Interwencji Kryzysowej w Gdańsku.

- Dlaczego dochodzi do takich sytuacji, jak opisana w artykule?

- I pan, i ja - wszyscy żyjemy w takich dziwnych czasach, że okazuje się, iż seksualizacja (chodzi nie tylko o pornografię) dotyczy niemal każdego aspektu życia publicznego. Mamy np. polityków i seksafery, reklamy grające na najczulszych uczuciach, wszelkiego rodzaju dostępne treści o tematyce seksualnej. Do tej pory seksualność pozostawała zawoalowana, w czterech ścianach. To się zmieniło i kładzie się na nią ogromny nacisk. A socjolodzy i psycholodzy już dawno udowodnili, że gdy się o czymś dużo mówi, to napędza się koniunkturę. I pojawia się na to coś rodzaj społecznego przyzwolenia. Ta tragedia, o której pan opowiada, wpisuje się w fakt, że seks, seksualność istnieją i są bardzo widoczne.

- Zgwałcona kobieta już do końca życia pozostanie z głęboką raną psychiczną?

- Jestem psychologiem optymistą i wierzę, że z najtrudniejszych sytuacji można wyjść obronną ręką. W CIK na co dzień spotykamy się z ludźmi, którzy doświadczają nadużyć różnego rodzaju, w tym z wykorzystywanymi seksualnie. Znam przykłady osób, które sobie poradziły, ułożyły sobie życie.

- Dziękuję za rozmowę.

Czekamy na Wasze opinie i komentarze w tej bulwersującej sprawie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto