Netzel zostanie skontrolowany

Jan Monkiewicz, przewodniczący Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, chce, żeby prokuratury w całym kraju sprawdziły, czy przeciwko Jaromirowi Netzlowi, prezesowi PZU, nie toczy się jakieś śledztwo.

- Prezes Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń musi mieć nieposzlakowaną opinię - mówi Ryszard Bujko, rzecznik prasowy Komisji Nadzoru Ubezpieczeń Społecznych i Funduszy Emerytalnych. - Pan Netzel zamieszany jest w sprawę Drob- kartelu, która toczy się przed sądem w Gdyni. Z tego co wiem, przewodniczący Jan Monkiewicz chce, aby prokurator krajowy sprawdził, czy podobne lub inne sprawy nie toczą się przed sądami w innych miastach.
- Jeżeli taka prośba do nas wpłynie, wówczas prezes PZU zostanie skontrolowany we wszystkich prokuraturach w kraju - powiedziała Edyta Żyła, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.
Na wniosek Ministerstwa Skarbu Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych miała 30 sierpnia zaakceptować lub nie Jaromira Netzla na stanowisku prezesa PZU, jednak żadnych decyzji nie podjęto.
Wiadomo już, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie będzie prowadziła śledztwa, którego domagał się Jaromir Netzel.
- W zawiadomieniu, które wpłynęło do nas, Jaromir Netzel twierdził, że podczas rozprawy przed sądem w Gdyni doszło do ujawnienia tajemnicy państwowej i tajemnicy śledztwa - mówi Maciej Kujawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Po zapoznaniu się z aktami sprawy Drob-kartelu doszliśmy do wniosku, że nie ma przesłanek do tego, aby śledztwo w tej sprawie wszczynać. Do ujawnienia w mediach wszystkich informacji dotyczących sprawy Drob-kartelu doszło na skutek zgody Sądu Rejonowego w Gdyni.