Trener polskich siatkarek, Andrzej Niemczyk, nie zastanawiał się z kim wolałby zmierzyć się w półfinale turnieju w Baku, gdzie stawką jest jednak olimpijska przepustka. Po pokonaniu Rosjanek i Niemek, biało-czerwone mogły sobie pozwolić na przegraną z gospodyniami, Azerbejdżanem.
Przeciwnik wygrał 3:0 (25:18, 25:21, 25:23). W naszym zespole wystąpiły praktycznie rezerwowe. M.in. wystawiająca Energii Gedania, Izabela Bełcik.
Azerbejdżan: Hasanowa, O. Parchomienko, Szabowta, J. Parchomienko, Mammadowa, Korkmaz, Korotienko (libero) - Agchajewa, Gasimowa.
Polska: Bełcik, Karczmarzewska, Liktoras, Niemczyk-Wolska, Frątczak, Przybysz, Barbachowska (libero).
- Turcja czy Włochy. Nie ma dla mnie znaczenia półfinałowy rywal. Znamy bardzo dobrze obie drużyny. Już w piątek czeka nas półfinał. Dlatego po trzech trudnych spotkaniach nasze najlepsze zawodniczki zasłużyły na odpoczynek i odpoczywały w tym meczu - powiedział trener Niemczyk.
Dzisiaj o godz. 16 mecz z Turcją. Za burtą turnieju znalazły się niespodziewanie Rosjanki. Wczoraj uległy Niemkom 2:3.
Grupa A
1. Niemcy
2. Polska
3. Rosja
4. Azerbejdżan
Grupa B
1. Turcja
2. Włochy
3. Bułgaria
4. Holandia
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?