Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie przyjęli listu UG w konsulacie Białorusi

A. Cymanowska
"Uwolnić zatrzymanych" takie hasła skandowało kilkadziesiąt osób podczas wiecu przed Fontanną Neptuna na Długim Targu w Gdańsku
"Uwolnić zatrzymanych" takie hasła skandowało kilkadziesiąt osób podczas wiecu przed Fontanną Neptuna na Długim Targu w Gdańsku A. Gancarz
- Żądamy natychmiastowego zwolnienia aresztowanych i zaprzestania represji - zaapelowała w liście do konsula Białorusi w Gdańsku społeczność akademicka Uniwersytetu Gdańskiego

Pod listem podpisał się prof. Andrzej Ceynowa, dziekan Wydziału Filologicznego i 686 studentów, wykładowców oraz pracowników uczelni. Jednak, kiedy list zaniesiono do konsulatu Białorusi, nikt go nie przyjął.

- Pani w konsulacie poinformowała nas, że nie ma konsula, a ona nie przyjmie pisma, bo nie ma takiego obowiązku - mówi Paweł Borkowski, student UG.
To samo usłyszeliśmy telefonując do konsulatu w czwartek po południu.

- Konsul jest w Mińsku, będzie dopiero we wtorek, w konsulacie nie ma nikogo, kto może udzielać informacji - usłyszeliśmy.

Społeczność akademicka zareagowała po tym, jak na Białorusi po wyborach prezydenckich aresztowano kilkoro studentów - w tym studenta dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim.

List do konsula trafi jednak pocztą.
- Wysłaliśmy go, po tym, jak odmówiono jego przyjęcia w konsulacie - dodaje Borkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto