Ogień pojawił się około godz. 17.30 na podwórku pomiędzy ul. Jesionową, ul. Generałą de Gaulle'a i al. Grunwaldzką. Zapaliła się drewniana przybudówka na tyłach jednego z garaży. Jak mówią mieszkańcy, prawdopodobnie było to miejsce zabaw okolicznych dzieci.
- Jedynym problem stanowił fakt, że szopa znajduje się głęboko w krzakach i ciężko było się do niej dostać - komentuje jeden ze strażaków, którzy gasili pożar. - Na szczęście nie zajął się garaż, ewentualnie papa dachu może być lekko zwęglona.
Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej, która została poinformowana przez mieszkańców. Tóż przed przyjazdem jednostek, dym sięgął kilkunastu metrów i wyglądał na poważny pożar.
- Wychodzę na spacer z psem, patrzę a tu dym wyższy od bloków - mówi Marek, mieszkaniec ul. Gen de Gaulle'a. - Na szczęście straż przyjechała błyskawicznie, nawet nie musiałem sięgać po telefon.
Wysoki dym powstał najprawdopodobniej przez stare deski, które tworzyły szopę z tyłu garażu.
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Photo Day | Kino |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?