Graffiti potrafi być piękne i świetnie komponować się z miejskim otoczeniem. Inaczej jest jednak, gdy takie malunki niszczą przestrzeń miejską. Na kolejne zniszczone miejsce zwraca uwagę nasza Czytelniczka Monika.
- Tunel dla pieszych pod Błędnikiem w Gdańsku został wyremontowany w 2006r. Ściany wyłożono wtedy klinkierem, aby łatwo było usunąć graffiti. Dzisiaj tunel jest całkowicie pomazany przez grafficiarzy i nikt tego nie usuwa. Po co miasto zainwestowało w klinkier skoro nikt nie myje tunelu? - pyta Monika.
Miasto oczywiście walczy z graffiti, albo raczej pseudo-graffiti, ale zwyczajnie nie nadąża z czyszczeniem kolejnych powierzchni.
- Codziennie po mieście podróżują inspektorzy, którzy wyszukują miejsca z malunkami i napisami, które trzeba zmyć - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Ciągle pojawiają się jednak nowe i ciężko nadążyć z ich zmywaniem.
Część strategicznych punktów, czyli bardziej reprezentatywnych, pomalowanych jest specjalną farbą, która ułatwia zmywanie napisów, co także pomaga w utrzymaniu miasta w czystości. Jedak farba jest droga, dlatego tylko procent powierzchni miejskiej jest nią pomalowanych.
Z grafficiarzami walczy także policja, ale nie przewiduje specjalnych kar za takie konkretne niszczenie przestrzeni miejskiej.
- Nie wyróżniamy jakoś specjalnie graffiti, jest to po prostu niszczenie mienia - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej policji. - Jeśli oszacowane straty nie przekraczają 250 złotych, wówczas mówimy o wykroczeniu. Powyżej tej kwoty to już przestępstwo - tłumaczy.
Czytaj więcej o nielegalnym graffiti w Trójmieście:
Gdyńska policja podsumowuje rok walki z graffiti
Pierwszy wyrok za graffiti w Gdyni
Graficiarze: nie niszczę, tworzę
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?