Osiemnastu obywateli Chin zostało zatrzymani przez Straż Graniczną w jednym ze schronisk dla bezdomnych oraz w budynku mieszkalnym w Gdańsku. Do Polski przylecieli zgodnie z prawem i poza jednym wyjątkiem wszyscy mieli ważne paszporty i wizy pozwalające na pobyt w celach zarobkowych. Znaleźli się jednak bez środków do życia, czym naruszyli przepisy prawa.
Chińczycy otrzymali wizy, mając przyrzeczenie otrzymania w Polsce pracy. Mie dostali jej jednak. Pobyt i praca w Polsce, których załatwienie kosztowało ich 10 tysięcy dolarów, były środkami do nielegalnego przerzucenia ich do innych krajów Unii Europejskiej, co pociągało za sobą dodatkowy koszt 2 tysiące dolarów. Zatrzymani emigranci wyjaśnili, że niektórzy ich rodacy zdążyli skorzystać z takiej oferty. Przyrzeczenia otrzymania pracy, będące warunkiem wydania wizy, otrzymało 65 obywateli Chin.
Zatrzymani zostaną wydaleni z terytorium Polski. Straż Graniczna wystąpiła do wojewody pomorskiego z wnioskiem w tej sprawie, a jeszcze dzisiaj (13 stycznia) sąd zdecyduje o umieszczeniu cudzoziemców w strzeżonym Ośrodku Deportacyjnym Straży Granicznej.
Zatrzymano prawdopodobnych organizatorów przerzutu obywateli Chin: 38-letniego obywatela Chin, znanego gdańskiego restauratora oraz współdziałającą z nim 26-letnią Polkę. Postępowanie w tej sprawie wciąż trwa. Możliwe są dalsze zatrzymania.
Matura próbna 2009: odpowiedzi, pytania i arkusze egzaminacyjne z polskiego, niemieckiego, angielskiego i francuskiego |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?