MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niesforne dzieci ukryła w klasie

MARCIN KAMIŃSKI
Henryka Furgiel, dyrektorka szkoły
Henryka Furgiel, dyrektorka szkoły
Skandal!Dyrekcja Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Główczycach w powiecie słupskim ukryła uczniów gimnazjum sprawiających kłopoty wychowawcze. Powodem była wizytacja „trójek” wymyślonych przez ministra ...

Skandal!Dyrekcja Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Główczycach w powiecie słupskim ukryła uczniów gimnazjum sprawiających kłopoty wychowawcze. Powodem była wizytacja „trójek” wymyślonych przez ministra edukacji Romana Giertycha. O takich rewelacjach mówią nieoficjalnie nauczyciele ZSO.

Właśnie ich szkołę kilka dni temu odwiedził wizytator kuratorium wraz z policją i przedstawicielem gminy. Wizytacja wypadła doskonale, szkoła oceniona została pozytywnie. Nauczyciele jednak wiedzą, dlaczego tak się stało.
- Wszyscy uczniowie, którzy w jakikolwiek sposób sprawiają kłopoty wychowawcze, mieli słabe wyniki w nauce, bądź też nie byli lubiani przez dyrektorkę, zostali zwołani w jednej z klas (pracownia komputerowa) i zamknięci do czasu zakończenia wizytacji. Z każdej klasy trafiło tam po kilku uczniów - mówi jeden z nauczycieli.
Uczniowie spędzili w zamknięciu pięć godzin. Pilnował ich jeden nauczyciel. W tym czasie „trójka” rozmawiała z innymi uczniami i rozdawała do wypełnienia anonimowe ankiety na temat sytuacji w szkole. Dostępu do szkoły oraz uczniów i nauczycieli broni przed ciekawskimi oczami reporterów ochroniarz oraz woźny. Nauczyciele pracujący w szkole na widok dyrektorki milkną. Dzieci wychodzące ze szkoły są bardziej rozmowne i chętnie opowiadają o tym co się u nich stało.
- Bali się, że narobimy jakichś głupot i "trzody" na oczach komisji - opowiada jeden z gimnazjalistów. - Ale w jaki sposób dyrektorka nas wybierała, nie wiem. Do pracowni trafiły również osoby, które są uznawane za grzeczne.
O sprawie powiadomiono Pomorskie Kuratorium Oświaty. Zrobił to jeden z nauczycieli. Wczoraj do czasu zamknięcia tego wydania "Dziennika Bałtyckiego" trwały rozmowy dyrektorki placówki Henryki Fugiel z zastępcą dyrektora Pomorskiego Kuratorium Oświaty delegatury w Słupsku Małgorzatą Stenką. Wynik rozmów poznamy najwcześniej jutro. Sprawą interesuje się także policja, która bada czy nie doszło do pozbawienia wolności małoletnich. Jeśli tak, to dyrektorka może mieć kłopoty i odpowiadać przed sądem. Za ograniczenie czyjejś wolności grozi nawet do 5 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto