- Zachowaliśmy więcej zdrowia i dlatego wygraliśmy - stwierdził trener I-ligowych koszykarzy Polpharmy Starogard, Jacek Miecznikowski. Nasza drużyna pokusiła się o niespodziankę, wygrywając w Koszalinie z faworyzowanym AZS, po dogrywce 98:87 (23:27, 21:26, 13:13, 22:13, 19:8).
POLPHARMA: Kowalczyk 9, Kukiełka 4, Sarzało 12 (2), Lisewski 0, Zakrzewski 28 (2) - Machynia 15 (1), Mecznikowski 10, Dryjański 18 (3), Kukuczka 2. Najwięcej dla AZS: Andrzej Karaś 27.
Dwie początkowe kwarty nie zapowiadały sukcesu gości. Koszalinianie włożyli w grę jednak sporo siły. W trzeciej odsłonie z trudem dotrzymywali kroku starogardzianom. W czwartej prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Gdyby na 12 sekund przed upływem czasu Paweł Machynia wykorzystał przynajmniej jeden z dwóch rzutów wolnych, Polpharma wygrałaby.
- A tak doszło do dogrywki (przy stanie 79:79), ale akademicy nie mogli znaleźć sposobu na kontry. Zabrakło im zdrowia, a my graliśmy jak w transie - dodał trener Miecznikowski.
Tabela
1. Turów
2. AZS Koszalin
3. Alba
4. Polpharma
5. Zastal
6. Kotwica
7. Stal
8. Pogoń
9. Wisła
10. AZS Lublin
11. SMS Warka
12. SKK Szczecin
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?