Furman, który wczoraj pod wpływem alkoholu wyjechał na ulicę Nowowiczlińską wozem zaprzęgniętym w konia, już wie, że jego także obowiązują przepisy drogowe.
Jak poinformował MMkę rzecznik Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku, zdarzenie miało miejsce w niedzielne przedpołudnie. Mimo wczesnej pory, 55-letni mężczyzna miał we krwi 2 promile alkoholu. Nie posiadał przy sobie natomiast żadnych dokumentów.
Policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie o jadącym całą szerokością jezdni wozie, byli zaskoczeni sytuacją. Na widok funkcjonariuszy furman skręcił w ulicę Miętową. Jednak konie mechaniczne w samochodzie policyjnym miały więcej mocy niż koń zaprzęgnięty do wozu furmana. Funkcjonariusze szybko dogonili woźnicę, który teraz przebywa w areszcie i grozi mu kara do roku pozbawienia wolności. Koniem zaopiekował się sąsiad.
Każdy z Was może być reporterem **MMTrojmiasto.pl. Czekamy na Wasze newsy, zdjęcia, relacje i reportaże, filmiki. Zapraszamy do tworzenia wirtualnego Trójmiasta!**
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?