MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nowak na Ukrainie

Jacek Sieński
W polsko -ukraińskich zakładach mięsnych Nowozak będą wykorzystywane technologie i receptury wyrobów firmy Nowak z Jankowa.
Fot. Grzegorz Mehring
W polsko -ukraińskich zakładach mięsnych Nowozak będą wykorzystywane technologie i receptury wyrobów firmy Nowak z Jankowa. Fot. Grzegorz Mehring
Zakłady mięsne na Ukrainie buduje pomorska firma ZM Nowak z Jankowa koło Gdańska. Pozwoli jej to na ominięcie bariery wysokich kosztów, jakie związane są z eksportem wyrobów mięsnych na rynek naszego wschodniego sąsiada.

Zakłady mięsne na Ukrainie buduje pomorska firma ZM Nowak z Jankowa koło Gdańska. Pozwoli jej to na ominięcie bariery wysokich kosztów, jakie związane są z eksportem wyrobów mięsnych na rynek naszego wschodniego sąsiada.

Jednocześnie firma inwestuje na Pomorzu, rozbudowując swoje zakłady w Jankowie i sieć sklepów firmowych.
- Zawarliśmy umowę z przedsiębiorstwem budowlanym Nakoniecznyj z Ukrainy, z którym razem utworzyliśmy firmę mięsną z większościowym udziałem naszych zakładów - powiedział Zbigniew Nowak, właściciel i prezes Zakładów Mięsnych Nowak w Jankowie. - Wspólna, nowoczesna przetwórnia powstaje w Radomyślu, w odległości 70 kilometrów od Kijowa. Ukraiński partner zbuduje także jej sklepy firmowe, w tym w Kijowie. Znak firmowy i logo zakładów będzie podobny do naszego, a ich nazwa "Nowoznak" stanowi połączenie skróconych nazwisk: Nowak i Nakoniecznyj.
Zdolność produkcyjna Zakładów Nowoznak, mających powierzchnię ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych, ma wynosić dziennie 15 ton wędlin i tyle samo mięsa. Będą one wykorzystywać technologie i receptury wyrobów firmy Nowak, ale przy uwzględnieniu miejscowych, ukraińskich gustów konsumenckich.
- Mimo znacznego obniżenia cła na przetwory mięsne sprzedawane na Ukrainę, ich eksport nadal jest nieopłacalny - twierdzi Nowak. - Powód tego stanowi wprowadzenie minimalnych stawek celnych, które w przypadku wędlin wynoszą ponad 3 złote od kilograma, a mięsa - 2,5 złotego. Na Ukrainie obowiązuje też odrębny system certyfikowania każdego wyrobu mięsnego. Zatem efektywniejszym rozwiązaniem jest przetwarzanie mięsa na miejscu.
Zakłady w Jankowie, wytwarzające dziennie 25 ton wędlin i 35 ton mięsa, są nieustannie modernizowane i powiększane. Firma Nowaka uzyskała już pozwolenie na ich rozbudowę. Umożliwi to na zwiększenie produkcji i sprzedaży wyrobów o około 30 procent, a tym samym - stworzenie kilkudziesięciu nowych miejsc pracy. Największy wzrost zatrudnienia następuje dzięki zwiększającej się liczbie sklepów firmowych. Najwięcej z nich, bo 25, jest w Gdańsku. Obecnie w samych zakładach przetwórczych pracuje około 160 osób, a w sklepach, znajdujących się w regionie od Tczewa do Gdyni, ponad 170 ekspedientek.
- Kładziemy nacisk na tworzenie marki i rozpoznawalności firmy na rynku gdańskim, co wymaga osiągnięcie na nim dziesięcioprocentowego udziału w sprzedaży wyrobów mięsnych - zaznacza Nowak. - Planujemy więc otwieranie rocznie pięciu nowych, własnych placówek handlowych.
Zakłady Nowaka nie tylko sprzedają swoje produkty na rynku krajowym, ale eksportują je do Niemiec. Niemieckim sieciom handlowym dostarczają je jednak pośrednicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto