Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe prawo drogowe jeszcze na parkingach nie działa

Sławomir Cichy
Koniec z łamaniem przepisów na parkingach pod hipermarketami i na osiedlowych uliczkach. Parkowanie gdzie popadnie pod blokami i zajmowanie miejsc niepełnosprawnym od soboty słono kosztuje.

Tyle teorii. W praktyce brak przepisów wykonawczych do zmian w ustawie - prawo drogowe, skutecznie blokuje egzekwowanie prawa przez policję. Zanim się ukażą, w komendach mają nadzieję, że nie zadzwoni telefon z interwencją.

- Siedzimy nad tekstem ustawy i zastanawiamy się, gdzie zaczyna się "strefa ruchu" i jak będzie wyglądał informujący o niej znak drogowy - mówi Marek Wręczycki z Komendy Wojewódzkiej Policji.

Jak powiedział nam podkomisarz Paweł Warchoł, w Sosnowcu policjanci drogówki "mieli szczęście" - ani w sobotę, ani w niedzielę nikt nie zadzwonił z interwencją, więc patrol nie musiał głowić się nad interpretacją przepisów.

Tymczasem z osiedlowych parkingów znikają znaki informujące o miejscu zarezerwowanym dla osób niepełnosprawnych. Takie zdarzenie miało miejsce m.in. w Chorzowie na osiedlu Gałeczki (o czym poinformowali nas czytelnicy), ale także na Kukuczki w Katowicach.

- Jeśli nie ma namalowanej koperty ze znakiem inwalidy, a o uprzywilejowanym miejscu informuje jedynie znak, to zaraz nieznani sprawcy "przywracają" dodatkowe miejsce dla ogółu - mówi nam czytelnik.

Taki prosty zabieg, jak wykopanie znaku informacyjnego, pozwala zaoszczędzić 500 zł plus koszty holowania pojazdu na parking depozytowy, bo według taryfikatora tyle kosztuje zablokowanie miejsca dla niepełnosprawnych.

Przypomnijmy, że według taryfikatora taniej kosztuje tarasowanie osiedlowych chodników i dróg przeciwpożarowych, ale także parkowanie na trawnikach. To tylko 100 zł mandatu. Z kolei pół tysiąca złotych zapłacą ci, którzy zakłócą osiedlową strefę ciszy lub siądą za kółkiem bez uprawnień. Jeśli tylko zapomną dokumentów, muszą się liczyć z grzywną do 250 zł. Amatorzy szybkiej jazdy po osiedlowych dróżkach powinni mieć w kieszeni dyżurne pięć stów. Policjant z "suszarką" na drodze wewnętrznej już nie powinien nikogo dziwić, bo ograniczenia prędkości do 20 km/h ustawiono w wielu miejscach nie dla dekoracji.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto