Nowe prawo drogowe - od soboty mandaty także na osiedlach

Zgodnie z nim policja i straż miejska na drogach wewnętrznych będzie mogła karać kierowców równie surowo, co na publicznych. Do tej pory mundurowi nie mogli interweniować na przykład w sytuacji, gdy na osiedle nie mogła dostać się karetka, bo ulice gęsto zastawiły inne auta. Teraz ma się to zmienić.

500 zł plus koszta holowania pojazdu na parking depozytowy będzie musiał zapłacić kierowca, który zablokuje miejsce dla niepełnosprawnych na parkingu hipermarketu. Za tarasowanie osiedlowych chodników i dróg przeciwpożarowych a także parkowanie na trawnikach grozi 100 zł mandatu. Pół tysiąca złotych ubędzie z kolei z kiszeni tych, którzy zakłócą osiedlową strefę ciszy lub będą jeździć bez uprawnień .Bata ukręcono także na amatorów szybkiej jazdy między blokami - za ściganie się dookoła osiedla i wszelkie przekroczenia prędkości można dostać karę od 50 do nawet 500 zł. Od soboty lepiej też nie zapominać zabierać do auta dokumentów, bo jazda bez choćby jednego to kolejny mandat od 50 do 250 zł.

Resort spraw wewnetrznych, który nowelizował przepisy, jest pewny, że wprowadzenie zmian widocznie wpłynie na poprawę porządku i bezpieczeństwa na drogach. Pomorska policja nowe prawo chwali. Zdaniem mundurowych, zakończy ono bałagan panujący na drogach wewnętrznych i pomoże walczyć z ignorantami zastawiającymi miejsca niepełnosprawnym.