Objazd zakorkowany bardziej, niż Wrzeszcz

- Jechałem po południu do centrum aleją Rzeczpospolitej, Hallera i Jana z Kolna ponad godzinę, bo chyba większość zmotoryzowanych postanowiła ominąć remontowany Wrzeszcz szerokim łukiem - mówi Robert Błaszczak z Gdańska. - Gdy przy stoczni tworzył się gigantyczny korek, al. Grunwaldzka i Zwycięstwa były przejezdne.

Czytaj także: Remont torowiska we Wrzeszczu - wideo

Problemy nie ominęły Chełmu, Jasienia i Ujeściska. Przez zaburzoną płynność przejazdu na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Hallera korki zaczęły tworzyć się już na Armii Krajowej.

Służby drogowe przyznają, że takie sytuacje mogą się zdarzać, bo natężenie ruchu nie rozłożyło się równomiernie. Zalecają, by podczas jazdy korzystać z CB radia lub słuchać w lokalnych rozgłośniach informacji drogowych.

Urzędnicy namawiają zaś, by zrezygnować z poruszania się po mieście samochodem i przesiąść się do komunikacji miejskiej. Po kilku wprowadzonych w tym tygodniu korektach funkcjonuje coraz sprawniej.

Autobusy zastępcze na trasie od zajezdni na Abrahama do Opery Bałtyckiej w godzinach szczytu zabierają pasażerów z przystanków co 3-4 minuty. Od wczoraj nie stoją też w korku na lewym pasie przy Operze, bo zawracają poza kolejnością ze środkowego pasa.

Szybka Kolej Miejska zapewnia natomiast, że nawet gdyby pasażerów znacznie przybyło, ruch będzie odbywał się zgodnie z planem.
- Jesteśmy przygotowani na większą liczbę podróżnych i jeśli zajdzie taka potrzeba, postaramy się wydłużyć składy w godzinach porannego i popołudniowego szczytu - mówi Marcin Głuszek, dyrektor do spraw marketingu i sprzedaży SKM.

Przeczytaj także: Szykują się kolejne zmiany w organizacji ruchu w Gdańsku

W czwartek urzędnicy po raz drugi mają omówić ewentualne korekty w organizacji ruchu. Możliwe więc, że we Wrzeszczu nadejdą kolejne zmiany.