Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Trójmiasta była przez wiele godzin sparaliżowana. 30-kilometrowy korek w stronę Gdyni. W Gdańsku nie było lepiej

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Na Obwodnicy Trójmiasta utworzył się kilkudziesięciokilometrowy korek na jezdni w kierunku Gdyni. Jak informują nas czytelnicy "Dziennika Bałtyckiego" nieprzejezdna jest także Obwodnica Południowa i dojazd z Cedrów Wielkich do Gdańska. Okoliczności nie pomagają trudne warunki drogowe, śnieg w połączeniu z wichurą powodują, że ulica staje się śliska.

AKTUALIZACJA GODZ. 21:10

Spytaliśmy rzecznika prasowego Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni o informacje jak zareagowały służby odpowiedzialne za odśnieżanie dróg i chodników na intensywne opady śniegu, które sparaliżowały miasto. Patryk Rosiński, rzecznik prasowy GZDiZ przedstawił nam sytuację.

- Służby minimalizujące skutki zimy były dziś w gotowości i pracowały od samego rana - mówi "Dziennikowi Bałtyckemu" Patryk Rosiński, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - To ponad 60 pojazdów w tym pługi, pługoposypywarki oraz sprzęt uzupełniający, a także tony soli, kruszywa i mieszanki. Dzisiejsza sytuacja na drogach spowodowana była nakładającymi się na siebie zjawiskami. Intensywny opad śniegu, który rozpoczął się w okolicy godziny 15.00, występował w tym samym czasie co przejście temperatury przez zero. Rozpuszczający się śnieg zamarzał zanim pojazdy zdążyły ponownie posypać go solą drogową. Dodatkowym utrudnieniem były godziny szczytu komunikacyjnego, które skutecznie blokowały poruszające się po Podstawowym Układzie Komunikacyjnym pojazdy. Te były jednak obecne na drogach, posypywały je solą, a następnie zgarniały zbierające się na jezdniach błoto pośniegowe. Stały i intensywny opad śniegu nie pozwalał na podjęcie efektywnych działań na chodnikach oraz przystankach komunikacji miejskiej. Ewentualne prace wykonane przez firmy działające na zlecenie byłyby szybko przykrywane nową warstwą śniegu. Dlatego też zapisy w umowach obligują wykonawców do podjęcia działań w ciągu 6 godzin od momentu zakończenia opadów. Warto pamiętać, że jeśli chodnik leży wzdłuż nieruchomości np. domu, sklepu, garażu czy budynku szkoły, to za jego utrzymanie zimowe odpowiada właściciel lub zarządca, natomiast za chodniki na terenie spółdzielni mieszkaniowych odpowiadają spółdzielnie - dodał.

AKTUALIZACJA GODZ. 19:10

Dagmara Szajda, rzecznik prasowy ZTM przekazała "Dziennikowi Bałtyckiemu", że w związku z trudną sytuacją na drogach autobusy w całym Gdańsku mogą przyjeżdząć z opóźnieniem. Jak zaznaczyła najtrudniejsze wyzwanie jest jednak na rondzie przy ul. Trzy lipy, Beethovena i Schuberta, tam autobusy nie mogą poradzić sobie z przejazdem. Dotyczy to linii: 115, 130, 131, 184, 199, 210. Jak przekazała nam Dagmara Szajda, tramwaje jeżdża bez zarzutów.

- Sytuacja jest dynamiczna, dlatego zalecamy aby śledzić stronę internetową ZTM - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Dagmara Szajda, rzecznik prasowy ZTM.

[video][/video]

AKTUALIZACJA GODZ. 18:00

- Samochody nie mogą podjechać pod ulicę Rakoczego w Gdańsku - informuje Jakub Klebba, dziennikarz Telewizji Polskiej. - Tworzy się gigantyczny korek. Za chwilę zaczną się zsuwać i będzie masakra - dodał.

ZOBACZ TAKŻE:Raport z Pomorza. Co dzieje się na drogach i w miastach całego województwa? Zobacz aktualną sytuację na Pomorzu [NA ŻYWO]

AKTUALIZACJA GODZ. 17:45

Autobusy komunikacji miejskiej w Gdańsku stoją puste na przystankach. Tramwaje jednak jeżdżą zgodnie z rozkładem jazdy.

Ponadto z powodu zablokowanego przejazdu na ul. Radiowej, autobusy linii 110 w obu kierunkach jadą ul. Juliusza Słowackiego.
Nieobsługiwane są przystanki "Spadochroniarzy" 01 i 02 oraz "Radiowa" (N/Ż) 01 i 02. Autobus linii 210 w obu kierunkach jedzie ul. Radarową i Juliusza Słowackiego. Nieobsługiwane są przystanki "Spadochroniarzy" 01 i 02 oraz "Radiowa" (N/Ż) 01 i 02.

Potężne korki w Trójmieście

Kierowcy powinni unikać wjazdu na Obwodnicę Trójmiasta przez najbliższe godziny. Korek na S6 osiągnął ok. 30 km, a podróż z Gdańska do Gdyni tą drogą może zająć do dwóch godzin.

Sytuacja na innych drogach również "nie jest kolorowa". Jak informuje nasz czytelnik z Jankowa Gdańskiego, droga z Cedrów Wielkich do Gdańska jest kompletnie nieprzejezdna.

- Tworzą się gigantyczne korki, a czas dojazdu do Gdańska to obecnie ok. 2 godziny - mówi pan Paweł z Jankowa Gdańskiego.

CZYTAJ TAKŻE:Alerty RCB i IMGW obejmujące Pomorze. Synoptycy ostrzegają przed burzami śnieżnymi i wichurami

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto