Rasmus Jenen - 11+1 (3,2,3,1,1,1*).
Początek zawodów miał rewelacyjny. Był szybki ze startu, potem obierał dobre ścieżki i pokazał gospodarzom, że tanio skóry nie sprzeda. Raz popełnił jednak błąd, źle wykontrowal motocykl i dość łatwo stracił pierwsze miejsce. Druga faza spotkania była nieco słabsza w jego wykonaniu, natomiast chyba żaden z gdańskich kibiców nie narzeka po takiej jeździe Duńczyka. To drugie kolejne spotkanie, w którym trudno mieć do niego o coś pretensje.
Ocena: 4.
Adrian Gała - 9+1 (1,1*,1,3,3).
Jak sam mówił po meczu, w dwóch ostatnich wyścigach bawił się jazdą. To był taki Gała, jakiego w klubie oczekują. Wtedy też miał już dobrze ustawiony motocykl. W swoim pierwszym starcie był szybki, jednak po upadku jego motocykl nie nadawał się do jazdy i trzeba było wziąć kolejny, który nie był aż tak dobry. Udało się go "nastroić" dopiero po dłuższej przerwie. Cóż, lepiej późno niż wcale.
Ocena: 4.
Timo Lahti - 9 (0,2,2,3,0,2).
Debiut niezły, aczkolwiek nie rewelacyjny. To był klasyczny Lahti, jakiego pamiętamy. Jeśli wyszedł dobrze ze startu, to potrafił nawet wygrać jeden z wyścigów. Ale gdy coś nie poszło na początku, to później nie było zbyt wielu emocji z jego strony i nie dawał rady walczyć na dystansie. Dwukrotnie jednak tracił pierwszą pozycję. Był zbyt wolny. Albo inaczej - Max Fricke był tego dnia piekielnie szybki i nie miał problemów z poradzeniem sobie z Finem.
Ocena: 3.
Wiktor Trofimow - 3+1 (2,0,1*,-).
Bez szału. Był bardzo wolny, nie wychodziły mu też starty. Chyba najsłabszy mecz odkąd jest w Wybrzeżu. Słusznie nie wyjechał do swojego czwartego wyścigu.
Ocena: 2.
Jakub Jamróg - 7 (2,1,2,2,-).
Drugi z rzędu niepokojący występ Jamroga. Bez indywidualnego zwycięstwa, bez błysku. Był bardzo przeciętny tego dnia.
Ocena: 3.
Kamil Marciniec - 0 (0,0,-).
Kolejny mecz, w którym nie potrafił nawiązać jakiejkolwiek walki z rywalami.
Ocena: 1.
Marcel Krzykowski - 4 (3,0,0,1).
Ma serce do jazdy i po raz kolejny to potwierdził. Pewnie wygrał wyścig młodzieżowy, a potem przez trzy okrążenia jechał przed dużo bardziej doświadczonym Rohanem Tungatem. Finalnie został wyprzedzony, natomiast nie może to zatrzeć dobrego wrażenia, jakie po sobie pozostawił.
Ocena: 4.
Eryk Jóźwiak.
Mógł odetchnąć, bo wreszcie dostał piątego seniora, co pozwoliło mu na manewry taktyczne. Dobrze czytał zawody, nie podpalał się ze zmianami. Wytrzymał z rezerwą taktyczną Rasmusa Jensena do czternastego wyścigu, choć pewnie wielu skorzystałoby z niego wcześniej. No i zrobił nieoczywisty ruch z Gałą w wyścigach nominowanych, za co należą mu się pochwały.
Ocena: 4.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?