Otwarcie odcina Nowe Marzy - Toruń wcześniej niż to zakładano jest jednak bardzo skomplikowane. W grę wchodzą bowiem dwie budowy: budowa samej autostrady oraz budowa mostu nad Wisłą pod Grudziądzem.
Wcześniejsze oddanie do użytku samej autostrady (bez mostu) od początku budowy było realne. Problem stanowi więc sam most.
Autostrada bez mostu stanowiłaby natomiast duży problem dla Grudziądza. Przez centrum miasta przebiega droga, która mogłaby tymczasowo być łącznikiem obu końców autostrady przeciętej Wisłą.
"Gazeta" dotarła do informacji, z których wynika, że istnieje inne rozwiązanie tego problemu.
"Ważne jest, by choć jedna jezdnia mostu była gotowa wtedy, gdy skończymy budowę obu jezdni autostrady do Torunia. Wtedy drogę będzie można otworzyć, a na samym moście ruch prowadzić po gotowej części - po jednym pasie w każdym kierunku" - stwierdził informator "Gazety".
Według niego jest już ustalona wstępna data takiego otwarcia autostrady wraz z połową mostu - to 13 września.
Jeśli te zapowiedzi się spełnią, prawdopodobnie za niecały rok drogę z Gdańska do Torunia będzie można pokonać w 1,5 godziny.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?