Fryzjer jest jak projektant mody. Powinien wykorzystać każdą sposobność, by się pokazać publiczności i przyszłym pracodawcom. Właśnie dlatego tu jestem - wyjaśnia swoją obecność na ogólnopolskim konkursie fryzjerskim Wioleta Czyżewska, uczennica klasy III Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Rumi.
Konkurs dla uczniów szkół fryzjerskich zorganizował Zespół Szkół Zawodowych nr 9 w Gdańsku. O nagrodę główną - Bursztynowy Grzebień - walczyło ponad 40 przyszłych fryzjerów w 5 kategoriach. Do Gdańska zjechali zawodnicy z całego kraju. M.in. Elbląga, Gorzowa Wielkopolskiego, a nawet Zielonej Góry.
Goście, którzy odwiedzili w piątek aulę szkoły, mogli poczuć się jak w paryskim domu mody. Młodzi artyści fryzjerstwa uwijali się wokół swoich modeli lub rozstawionych na statywach główek manekinów. Układali koki, wyczesywali kolorowe pasemka, wyciskali fale. Modelki w strojach wieczorowych z wdziękiem siedziały przed wielkimi lustrami. Pióra, welony, a na głowach przynajmniej po trzy kolory - w tym sezonie to nie kaprys, to absolutne minimum.
- Najistotniejszym elementem fryzury jest kolorystyka i umiejętności dopasowania uczesania do okoliczności - wyjaśnia Tadeusz Degowski, sędzia międzynarodowy i trener kadry narodowej. - Zawodnicy zaprezentowali bardzo różny poziom umiejętności. Kilkoro z nich mogłoby wygrać nawet Mistrzostwa Polski.
Niekwestionowanymi zwycięzcami konkursu zostali Wioleta Czyżewska z ZSZ nr 2 w Rumi i Radosław Rusek z ZSZ nr 9 w Gdańsku. Oboje otrzymali po dwa Bursztynowe Grzebienie, puchary i nagrody specjalne od firm fryzjerskich.
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
