Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oliwa: Niebezpieczna rudera przy al. Grunwaldzkiej może wkrótce zniknie

Ewelina Oleksy
Mieszkańcy al. Grunwaldzkiej 557 w swoim sąsiedztwie mają przeznaczoną do wyburzenia ruinę, której bywalcy skutecznie utrudniają im życie. - Błagamy o pomoc! - apelują. A Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, właściciel budynku, zapowiada, że problem rozwiąże.

Nie mamy już siły walczyć i prosić administrację o załatwienie tej sprawy radykalnie - mówią ze zrezygnowaniem mieszkańcy al. Grunwaldzkiej 557. Sen z powiek spędza im znajdująca się nieopodal ruina, która po wysiedleniu z niej mieszkańców, zamieniła się w melinę.
- Ten dom dziś jest siedliskiem szczurów, myszy, nocujących tam bezdomnych, a w dzień przystanią dla osiedlowych pijaczków. Stoi tuż obok bloku, w którym mieszkamy i skutecznie uprzykrza nam życie - opowiada pani Beata z al. Grunwaldzkiej. Jej sąsiedzi to głównie osoby starsze i schorowane.
- Mają nadzieję na spokojną starość, a nie nerwy i stresy zarówno w dzień, jak i w nocy- podkreśla pani Beata.

Czytaj także: Po remontach nawet mieszkania zamieniają się w ruiny

Na budynku przeznaczonym do rozbiórki od dawna wisi tabliczka ostrzegająca przed tym, że obiekt grozi zawaleniem. Jego bywalcy ostrzeżenia nie biorą sobie jednak do serca. - Kilka lat temu została stąd wysiedlona ostatnia rodzina z dziećmi. Od tamtej pory nie zrobiono nic, poza zamurowaniem okien. Czy administracja czeka na faktyczne zawalenie i tragedię, a może oczekuje, że te szczury i robactwo przeniosą się do okolicznych bloków i trzeba będzie odrobaczać nasze mieszkania, co będzie dodatkowym kosztem? - pytają zdenerwowani lokatorzy pobliskich domów.

Podkreślają też, że z przyjemnością pokażą ruinę kibicom, którzy już niebawem przyjadą do Gdańska na Euro 2012. - Powinni zobaczyć, co się dzieje w okolicy pięknego i nowego stadionu - mówi pani Beata. - Jeśli dojdzie w końcu do tragedii urzędnicy i media zadadzą pytania: gdzie byli sąsiedzi? czy ludzie tego nie widzieli wcześniej? Widzimy i błagamy o pomoc dla naszego dobra i potencjalnych ofiar - podkreśla kobieta. Budynek przy al. Grunwaldzkiej 555 A stanowi własność miasta i znajduje się w zasobach Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych.

Czytaj także: Mieszkania komunalne będą wyremontowane

- Od czasu opróżnienia budynku i jego zabezpieczenia przed dostępem osób postronnych, jest on dewastowany przez miejscowe środowisko- tłumaczy Agnieszka Kukiełczak z GZNK. Zapewnia jednak, że w związku z zasygnalizowaniem przez nas problemu zostanie tam podjęta interwencja. - Do piątku GZNK ponownie zabezpieczy budynek. Zamurowane zostaną otwory okienne i drzwiowe, a w przypadku potwierdzenia obecności szczurów zostanie przeprowadzona deratyzacja - zapowiada Agnieszka Kukiełczak. Dodatkowo oczyszczony ma zostać teren wokół budynku, docelowo ma on w końcu zniknąć z mapy Gdańska, a wraz z nim zmartwienia mieszkańców.

Czytaj także: Podwyżki czynszów nielegalne?

- Została już uruchomiona procedura likwidacji skutkująca rozbiórką budynku - potwierdza Kukiełczak.
Rozbiórka ruiny przy al. Grunwaldzkiej jest jedną z licznych, jakie miasto zaplanowało na ten rok. W tegorocznym budżecie GZNK na rozbiórki budynków przeznaczył 840, 6 tys. zł.
- Od początku 2012 r. dokonano już rozbiórek 16 budynków mieszkalnych i jednego obiektu użytkowego za kwotę 356, 2 tys. zł - informuje Kukiełczak. - Do chwili obecnej wykwaterowano 10 budynków mieszkalnych i opróżniono 2 lokale użytkowe, które zgłoszono do dostawców mediów o likwidację przyłączy. Zostały wdrożone procedury dotyczące uzyskania pozwolenia na rozbiórkę oraz przygotowania dokumentacji kosztorysowej w celu wyłonienia wykonawcy robót - dodaje urzędniczka i podkreśla, że GZNK sukcesywnie składa wnioski do magistratu o wydanie wymaganych decyzji na rozbiórkę obiektów, które nie nadają się już do użytku.

Zobacz także: Wielka reforma w Gdańsku. Bać się?

Do końca roku miasto zamierza zająć się też odzyskaniem ok. 120 pustych mieszkań w katastrofalnym stanie. - Chodzi o lokale opróżnione z najemców, które po remoncie przeznaczymy pod zasiedlenie- tłumaczy Michał Piotrowski z gdańskiego magistratu. Prace rozpoczęły się w kwietniu i potrwają do końca roku. Na remonty pójdzie 5 mln zł...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto