| To jest tekst naszego Użytkownika. MMTrojmiasto.pl to portal tworzony przez mieszkańców. Wyślij nam informację, zdjęcie lub wideo, a my się zajmiemy resztą. Każdy z Was może także samemu napisać artykuł >> |
Bylem przez ostatnie dni w Gdańsku w celach służbowych. Dziś kupowałem bilet na pociąg do Krakowa, jednak takiego "syfu" jak na dworcu w Oliwie nie widziałem dotąd nigdzie.
Rozumiem, że może nie być funduszy na remont dworca, ale stanie w wielkiej kałuży w trakcie kupowania biletu jest zupełnym przegięciem. Sprzątanie nie kosztuje tak dużo jak remont.
Pomijam już fakt, że Pani w okienku na mnie na nakrzyczała, gdy zwróciłem jej uwagę. Chciałem kupić bilet ulgowy do Warszawy z Sopotu, za mną stały jeszcze trzy osoby, a przed moimi oczami pojawiła się tabliczka "kasa nieczynna". Zero zrozumienia (śpieszyłem się), a dodam, że tylko w jednej kasie można kupić bilet na TLK, Expresy i iC.
Nie bywam w Trójmieście aż tak często, by stwierdzić, czy to standard. Mam nadzieję, że nie.
W poniedziałek (18 stycznia) poprosimy o komentarz odpowiedzialnych za taki stan rzeczy osób.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
