Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orunia: Nieuczciwa sprzątaczka odpowie za kradzieże

redakcja
redakcja
Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 36-latce z Gdańska, która sprzątając mieszkania na Oruni, jednocześnie okradała ich właścicieli.

W poniedziałek rano (27 września), z policjantami z Oruni skontaktowali się mieszkańcy jednego z gdańskich osiedli, którzy zgłosili, że z ich domów zginęły pieniądze, ubrania i złota biżuteria warte 6,3 tys. zł.

Pokrzywdzeni dodali, że o te kradzieże podejrzewają kobietę, którą jakiś czas temu zatrudnili do sprzątania.

Funkcjonariusze ustalili, że kobieta ta, na jednym z portali internetowych umieściła ogłoszenie o tym, że poszukuje pracy w charakterze sprzątaczki. Na anons odpowiedziała 31 letnia gdańszczanka, która z miejsca zatrudniła kobietę. Właścicielka domu była tak zadowolona z jej usług, że poleciła ją swoim sąsiadom. Dwójka z nich również zdecydowała się na zatrudnienie 36 latki.

W miniony piątek jeden z pracodawców kobiety zauważył, że z domu zginęła mu biżuteria, pieniądze i ubrania. Mając pewne podejrzenia co do sprzątaczki, zapytał sąsiadki, czy czasem im też nic nie zginęło. Dwie pozostałe pracodawczynie 36-latki po dokładnym sprawdzeniu swoich domów stwierdziły brak złotej biżuterii oraz ubrań. Po takim bilansie trójka gdańszczan pojawiła się na komisariacie i poinformowała o całej sytuacji.

Policjanci z Oruni jeszcze tego samego dnia ustalili miejsce pobytu kobiety podejrzewanej o dokonanie tych kradzieży. Wczoraj po południu weszli do mieszkania 36-letniej gdańszczanki i zatrzymali ją.

Za kradzież grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/NaSygnale

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!

Nasza akcja: Ale obciach! | PGE
Arena Gdańsk
| Przewodnik
po Pomorzu
|
Piłkarska
Ekstraklasa
| Praca
Trójmiasto

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto