Osady z czterech klubów okręgu pomorskiego walczyły w Tczewie na Wiśle w dorocznych Regatach Wioślarskich "O Błękitną Wstęgę Wisły - Memoriał im. Alberta Lemke". Odbyło się 10 biegów. Juniorki i juniorzy walczyli na dystansie 2 km, młodziczki i młodzicy mieli do pokonania 1000 m.
W silnie obsadzonych zawodach z udziałem medalistów mistrzostw Europy i Polski oprócz gospodarzy z tczewskiej Unii wystąpiły ekipy gdańskich klubów: Drakkar, GTW Gedania i AZS AWFiS. Tczewskie osady wywalczyły sześć medali: cztery złote i dwa srebrne. Złote krążki zdobyły: czwórka podwójna ze sternikiem juniorów (Mateusz Wojciechowski, Damian Jabłoński, Daniel Jabłoński, Artur Łodej i Łukasz Jabłoński), Mateusz Wojciechowski (w jedynkach juniorów), czwórka podwójna ze sternikiem juniorek (Dorota Janowska, Karolina Łeppek, Maria Krüger, Mirela Jabłońska i Łukasz Jabłoński) oraz dwójka podwójna juniorów (Damian Jabłoński i Artur Łodej). Srebro dla Unii wywalczyli: Mateusz Wojciechowski i Daniel Jabłoński (w dwójkach podwójnych juniorów) oraz Mateusz Wyczling (wśród chłopięcych jedynek).
Na najlepszych czekały medale i puchary. Wręczali je m.in. starosta tczewski, Marek Modrzejewski, wicestarosta Mariusz Wiórek, prezydent Tczewa, Zenon Odya oraz prezes honorowy Unii Tczew, Jan Stachowiak.
Mariusz Grubich, trener wioślarzy Unii Tczew
- Na szczególne pochwały zasłużyli Mateusz Wojciechowski (zdobywca dwóch złotych i srebrnego medalu) oraz Damian Jabłoński i Artur Łodej, którzy wywalczyli dwa złote krążki. Dobrze spisały się też dziewczęta, które mimo krótkiego stażu w wioślarstwie nawiązały walkę z doświadczonymi gdańszczankami. Troszeczkę pecha miały płynąc w dwójce podwójnej (Karolina Łeppek i Maria Krüger). Jeszcze 250 m przed metą były na drugim miejscu, ale złapały tzw. raka, czyli zatopiło im się wiosło, i wypadły z rytmu kończąc rywalizację na czwartym miejscu. Słabiej popłynęli tym razem młodzicy w dwójce podwójnej, ale mam nadzieję, że był to tylko wypadek przy pracy. Korzystając z okazji, w imieniu zarządu KKS Unia Tczew dziękuję prezydentowi Tczewa i staroście tczewskiemu oraz Towarzystwu Miłośników Ziemii Tczewskiej za ufundowanie pucharów, Restauracji Carina za smaczną grochówkę dla wszystkich, a tczewskiej policji za zabezpieczenie regat łodzią motorową.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
