Każdy mecz z Anwilem to mecz podwyższonego ryzyka. Oczywiście nieco z przymrużeniem oka, ale wiadomo, że atmosfera na boisku jest zawsze gorąca. Nie inaczej było tym razem. Prokom, świetnie w tym trudnym okresie zmian wspierany przez Klub Kibica, na boisku pokazał charakter, wolę walki i determinację. Nawet mimo licznych prowokacji ze strony koszykarzy Anwilu i spięć na boisku zawodnicy z Gdyni pamiętali o ich najważniejszym celu jakim było zwycięstwo w tym trudnym meczu i pokazanie, że są zespołem i nawet bez Tomasa Pacesasa walka o obronę tytułu nie będzie tylko mrzonką.
Asseco zaczęło mecz dobrze i prowadzenia w meczu nie oddało nawet na 1 sekundę. Świetnie w pierwszej kwarcie grał Jerel Blassingame (7 punktów), z którego wejściami pod kosz nie radzili sobie rywale. Gdynianie dobrze trafiali z dystansu i nie pozwalali dojść się rywalowi, a kwartę efektowną "trójką" w ostatniej sekundzie zamknął Łukasz Seweryn. Druga kwarta to w zasadzie utrzymywanie status quo na tablicy wyników. Prokom do prowadzenia dodał kilka punktów, by potem je stracić. Dobra obrona pozwoliła zatrzymać zdobycz punktową rywali na 13 punktach w kwarcie, jednak nieskuteczność w ataku sprawiła że gospodarze zdobyli dokładnie tyle samo "oczek". Po dwóch kwartach wynik brzmiał 38:32.
Trzecia kwarta to znów koncertowa gra gdynian. Świetna, agresywna obrona pozwoliła na przechwyty i zbiórki po niecelnych rzutach, które prowadziły do udanych ataków. Piłkę do kosza po takich akcjach wsadzali Zamojski czy Motiejunas. Przewaga w meczu sięgnęła nawet 15 punktów, ale ostatecznie po 3 kwarcie Anwil przegrywał 66:51. Czwarta kwarta była już tylko formalnością. Prokom kontrolował mecz powiększając jeszcze przewagę, by ostatecznie wygrać 82:61.
Asseco Prokom Gdynia 82:61 Anwil Włocławek (25:19, 13:13, 28:19, 16:10) Asseco Prokom: Blassingame 16, Motiejunas 16, Zamojski 12, Frasunkiewicz 10, Seweryn 9, Hrycaniuk 6, Dmitriev 3, Witka 3, Łapeta 2, Kuebler 0 Anwil: Edwards 19, Lewis 9, Allen 8, Szubarga 7, Hajrić 6, Kinnard 2, Harrington 2, Majewski 2, Maciejewski, Sokołowski, Pietrzak |
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?