Grupa Lotos, czyli dawna Rafineria Gdańska, zwróciła się do resortu skarbu o zgodę na przeprowadzenie badania spółki Petrobaltic.
Ta ostatnia ma koncesję na wydobycie ropy naftowej w polskiej strefie ekonomicznej na Bałtyku do 2014 roku oraz koncesję na jej poszukiwania. Petrobaltic sprzedaje całą swoją produkcję Grupie Lotos.
- Bliska współpraca z tą firmą jest uzasadniona z wielu względów, ekonomicznych, jak i regionalnych - powiedział Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos. - Rozsądnym posunięciem byłaby ich pełna integracja kapitałowa.
Władze GL nie kryją, że wniosek skierowany do ministerstwa jest kolejnym etapem budowania wokół niej, Petrobaltiku oraz trzech rafinerii z południa Polski konsorcjum stanowiącego przeciwwagę dla PKN Orlen, krajowego potentata rynku paliwowego. Do końca czerwca mają być znane wyniki prowadzonych przez grupę analiz możliwego przejęcia kontroli nad rafineriami Czechowice, Jasło i Glimar w Gorlicach. PKN Orlen nie skomentował planów GL, choć Sławomir Golonka, wiceprezes spółki przyznał, że jeśli decyzja o prywatyzacji grupy nie zapadnie do końca roku, to PKN najprawdopodobniej zrezygnuje z próby kupna gdańskiej firmy. Orlen zamierza się skupić na integracji środkowoeuropejskich spółek paliwowych ze Słowacji, Czech, Węgier oraz Austrii.
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?