Gdańsk nie ma do zaoferowania zbyt wiele oryginalnych pamiątek. Oprócz naszego głównego towaru eksportowego, bursztynu, którym zdobione są niektóre gadżety, na stoiskach z pamiątkami znajdziemy te same przedmioty co w Barcelonie, Brukseli czy Częstochowie.
- Jak przyjeżdżam do Gdańska to nie kupuję tych dziwnych pamiątek - mówi Damian z Wrocławia. - Prędzej zaopatrzę się w jakąś dobrą płytę albo książkę, bo tandeta mnie nie interesuje - dodaje.
Mamy więc gadżety-tandety jak czapki, koszulki, magnesy na lodówkę, figurki Neptuna (równie tandetne Wieże Eiffel'a mają jednak coś w sobie) oraz podkładki pod kubki. Lepsze wrażenie robią te droższe pamiątki. No i są bardziej przydatne. Mosiężny kufel do piwa jest i stylowy i korzystać z niego można w miarę często. Wydaje się być to jedyną słuszną inwestycją turystyczną. Zresztą, zobaczcie sami.
**
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:**
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?