Tragedia pasażerów i marynarzy rozegrała się na lodowatym morzu, przy sile wiatru nie objętej skalą Beauforta. Prom zatonął u wybrzeży niemieckiej wyspu Rugia. W katastrofie zginęło 55 osób - 20 marynarzy i 35 kierowców; uratowano 9 marynarzy. Dotąd nie odnaleziono ciał 10 osób. Wiele osób przetrwało samo zatonięcie promu, zginęli jednak z zimna i wyczerpania w lodowatym Bałtyku.
Za przyczynę tej tragedii Izba Morska uznała zły stan techniczny statku i błąd kapitana, który stał na mostku do końca i zginął wraz z innymi (choć część orzeczenia o jego winie budzi kontrowersje).
Dziś o 11 nad Gdańskiem, Szczecinem i Świnoujściem miały zawyć syreny upamiętniające tę tragedię. W Gdańsku jednak nie zawyły... Czy mieszkańcy Gdańska pamiętają o tej tragedii?
Zobacz też materiał reporterów MM Szczecin ze Szczecina, gdzie w okolicach Bramy Portowej o tragedii przypomniały syreny.
Czytaj też:
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?