Nadzwyczajna sesja Rady Miasta, w której uczestniczyła rodzina Macieja Płażyńskiego, rozpoczęła się i zakończyła minutą ciszy, by uczcić tragicznie zmarłych w katastrofie lotniczej w Smoleńsku. Wśród 96 osób byli także związani z Trójmiastem.
Wnioski o uhonorowanie Lecha i Marii Kaczyńskich, Macieja Płażyńskiego i Arkadiusza Rybickiego odczytał Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. Uchwały zostały przez radnych podjęte jednomyślnie.
W związku z nimi, prawdopodobnie od maja, rewitalizowany obecnie, Park Północny będzie nosił imię Marii i Lecha Kaczyńskich, rondo na skrzyżowaniu ulic Bitwy pod Płowcami i Polnej otrzymało imię Macieja Płażyńskiego, a skwer sąsiadujący z Urzędem Miasta Sopotu - imię Arkadiusza Rybickiego.
- Zmiany będą przeprowadzane standardowo - mówi Magdalena Jachim, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Sopocie. - Czyli czternaście dni od publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.
Dodatkowo radni przegłosowali dwie rezolucje. Jedna dotyczy upamiętnienia pary prezydenckiej poprzez umieszczenie tablicy na domu przy al. Armii Krajowej 55, gdzie przez wiele lat mieszkali Kaczyńscy.
Poza tym, pojawi się tablica upamiętniająca wszystkie ofiary katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Nie wiadomo jeszcze gdzie zostanie umieszczona, wskazuje się na tzw. "Krzyż papieski” przy ul. Polnej. Fundusze na wykonanie tablic pochodzić będą ze zbiórek społecznych.
Zobacz też:
Trójmiasto w żałobie: wideo, zdjęcia, informacje » |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?