Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pas rowerowy na Jana Pawła II będzie, ale później. Jezdnia jest w gorszym stanie niż zakładano

Maciej Pietrzak
Rowerzyści po nowych pasach mieli pojechać na początku lipca. Okazuje się jednak, że całe przedsięwzięcie potrwa... do końca wakacji. Drogowy koszmar na al. Jana Pawła II na Zaspie potrwa dłużej. Jezdnia jest w gorszym stanie niż zakładał wcześniej projekt.

Aleja Jana Pawła II to jedna z głównych ulic gdańskiej Zaspy i najważniejsza trasa dojazdowa na molo i plażę. Od kwietnia, na jej liczącym blisko dwa kilometry odcinku od wiaduktu do parkingu przy nadmorskim deptaku, trwają prace polegające na wydzieleniu w ciągu jezdni pasów rowerowych i wymianie nawierzchni. Cykliści po nowych pasach mieli pojechać na początku lipca. Okazuje się jednak, że całe przedsięwzięcie potrwa... do końca wakacji.

Podwale Przedmiejskie ma być bardziej przyjazne pieszym i rowerzystom

- Ze względu na konieczność udzielenia zamówienia dodatkowego polegającego na wykonaniu wzmocnienia konstrukcji istniejącej jezdni, termin wykonania zadania przesunięto na 31 sierpnia 2016 r. Poszerzono zakres przebudowywanej konstrukcji jezdni z uwagi na rozbieżności między stanem istniejącym konstrukcji jezdni, a konstrukcji przyjętej do realizacji w projekcie - informuje Agnieszka Zakrzacka z koordynującej inwestycję Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Ruch rowerowy po obu stronach Al. Grunwaldzkiej w Gdańsku? Nie wszystkim się to podoba

Sytuacja na Jana Pawła II irytuje wszystkich uczestników ruchu. Rowerzyści muszą wciąż poruszać się po „ścieżce” będącej w fatalnym stanie, szczególnie po stronie nowych osiedli. Jest to zupełna prowizorka - miejsce dla rowerów zostało po prostu wydzielone farbą na chodniku.

Na cyklistów z kolei muszą uważać piesi. Amatorzy dwóch kółek często zamiast dziurawej „ścieżki” wybierają będący w tylko trochę lepszym stanie chodnik po drugiej stronie ulicy. Do niebezpiecznych sytuacji dochodzi szczególnie przy przystanku na skrzyżowaniu Jana Pawła z ul. Leszczyńskich. Rowerzyści często robią tu slalom między wsiadającymi do autobusu pasażerami.

Pas rowerowy na al. Jana Pawła w Gdańsku mniej bezpieczny niż ścieżka?

Przedłużająca się inwestycja denerwuje także kierowców i nie jest zbyt dobrą wizytówką Gdańska w oczach turystów, którzy nieświadomi remontu dojeżdżają tędy na plażę. Obecnie utrudnienia dla zmotoryzowanych polegają na zamknięciu prawego pasa w kierunku morza na odcinku od wyjazdu ze szpitala św. Wojciecha do skrzyżowania z Czarnym Dworem.

Pasy rowerowe na al. Jana Pawła II to dobry pomysł?

Na powolne tempo pracy wykonawcy inwestycji firmy WPRD GRAVEL zwraca uwagę nasz czytelnik, pan Bogdan.

- Zastanawiam się, jakim cudem ta przebudowa miała zakończyć się - jak zapowiadano - do 30 czerwca. Dopiero około 25 maja, po zainstalowaniu krawężników, ułożono i ubito z lewej strony obu jezdni tłuczeń (podobnie było przy kościele w dniu procesji Bożego Ciała). Następnie, po ponad 2 tygodniach od ułożenia, tłuczeń zaimpregnowano, a po kilku dniach ułożono pierwszą warstwę asfaltu. Następne dwie położono po kilkunastu dniach i taki stan rzeczy utrzymywał się przez dwa tygodnie. A przecież nie położono jeszcze ostatecznej warstwy asfaltu - wylicza mieszkaniec Zaspy.

Przypominamy też, że sam pomysł wydzielenia pasów zamiast wytyczenia osobnej drogi rowerowej z prawdziwego zdarzenia nie spodobał się sporej części samych cyklistów. Zwracali oni uwagę na duże natężenie ruchu samochodowego na alei, które zagrażać będzie ich bezpieczeństwu.

Koszt całej inwestycji to ponad 1,5 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto