Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patryk Tuszyński piłkarz Lechii Gdańsk: Nie strzelam goli, więc trudno mnie chwalić [ROZMOWA]

Paweł Stankiewicz
Patryk Tuszyński z Lechii Gdańsk czeka na pierwszego gola w T-Mobile Ekstraklasie
Patryk Tuszyński z Lechii Gdańsk czeka na pierwszego gola w T-Mobile Ekstraklasie Tomasz Bołt/Polskapresse
Z Patrykiem Tuszyńskim, piłkarzem Lechii Gdańsk, rozmawia Paweł Stankiewicz.

- Jesteś odkryciem trenera Michała Probierza?

Patryk Tuszyński: W pewnym sensie można się z tym zgodzić, bo wcześniej nie dostawałem możliwości gry w ekstraklasie. Byłem pomijany, a teraz dostaję szansę i staram się ją wykorzystać. Nie zawsze wychodzi to tak jak powinno. Z samej gry mogę być zadowolony, ale na pewno brakuje mi goli.

- Inni trenerzy nie stawiali na ciebie, czy przez ten rok tak bardzo się rozwinąłeś?

- Każdy trener ma swoją wizję tworzenia drużyny i nie byłem przez nich widziany w kadrze. Ja byłem cały czas cierpliwy, pracowałem ciężko, żeby robić postępy i to teraz procentuje.

- Zgodzisz się jednak z tym, że napastnika rozlicza się głównie ze strzelanych bramek?

- Oczywiście, że tak. Nie do końca dobrze czuję się w roli napastnika, ale trener tak mnie ustawia i staram się wywiązywać ze swoich zadań jak najlepiej. Nie strzelam goli i trudno chwalić mnie za grę w ataku, bo powinienem zdobywać bramki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto