MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pelplin. Wiosenne spotkanie esperantystów

Krystyna Paszkowska
Etsuo Miyoshi, prezydent Kompanii Korporacji SWANY z Japonii rozdawał autografy na swojej książce. Na zdjęciu z pelpliniankami Iwoną Kraszewską i Beatą Hejducką.
Etsuo Miyoshi, prezydent Kompanii Korporacji SWANY z Japonii rozdawał autografy na swojej książce. Na zdjęciu z pelpliniankami Iwoną Kraszewską i Beatą Hejducką.
- Renkontigoj donas eblecojn ligi norajn amikoju sen bezono trapasi lingrajn barikojn (czyli: Spotkania takie przyczyniają się do nawiązywania przyjaźni bez konieczności pokonywania barier językowych) - mówi Stanisław ...

- Renkontigoj donas eblecojn ligi norajn amikoju sen bezono trapasi lingrajn barikojn (czyli: Spotkania takie przyczyniają się do nawiązywania przyjaźni bez konieczności pokonywania barier językowych) - mówi Stanisław Mandrak, przewodniczący Polskiego Związku Esperantystów.

W Pelplinie odbyły się IV Wiosenne Spotkanie Esperantystów. Ich organizatorem jest miejscowe koło esperantystów Verda Stelo. Przyjechało na nie około 100 miłośników tego języka z Polski, Japonii i z Kaliningradu w Rosji. Twórcą języka esperanto jest Polak, lekarz Ludwik Zamenhof.
- Tym razem nasze spotkania poświęcone są postaci biskupa Konstantyna Dominika - mówi Jadwiga Wasiuk z koła Verda Stelo w Pelplinie, najmłodszego oddziału kociewskiego PZE. - Biskup Konstantyn Dominik odegrał znaczącą rolę w krzewieniu esperanto, popierał ten język. Wreszcie piękna idea języka esperanto się spełniła. Jest to język łatwy do nauczenia i przyjemny w słuchaniu. Można się go nauczyć m.in. w Pelplinie. Wiele znanych osobistości ze świata kultury , nauki czy dyplomacji legitymuje się znajomością tego języka i popiera jego ideę. Przeprowadzone za granicą badania wykazały, że znajomość esperanta w dużym stopniu ułatwia naukę innych języków.

W kraju działa ponad 20 kół będących oddziałami PZE oraz kilka lokalnych organizacji esperanckich. Język ten cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
- Esperanto zna kilka tysięcy Polaków - mówi Jadwiga Wasiuk z koła Verda Stelo w Pelplinie. - W Trójmieście jest blisko czterystu esperantystów. W Pelplinie językiem tym umie się posługiwać około trzydziestu mieszkańców.
- Na każdym rogu nie stoi jeszcze esperantysta, ale w 123 krajach świata można spotkać ludzi posługujących się tym językiem - mówi Aleksander Zdechlik, sekretarz w PZE. - Wówczas jawi się nam świat widziany od innej strony niż ten prezentowany przez biura podróży. Esperantyści pokazują go nam bardziej "normalnie", rodzinnie, a nie oficjalnie, jak zawodowi przewodnicy.

Przykładem tego był choćby Etsuo Miyoshi, prezydent Kompanii Korporacji SWANY, dyrektor organizacji na rzecz Esperanto przy Kościele Sintoistycznym OOMOTO w Japonii. Wszyscy księża z tego kościoła znają esperanto.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto