Pełną parą idą przygotowania piłkarzy Lechii do meczu z ŁKS Łomża. Coraz lepiej wygląda sytuacja kadrowa biało-zielonych. Gotowi do gry są Paweł Pęczak, Sławomir Wojciechowski, pauzę za kartki zakończył Maciej Kalkowski, a w coraz lepszej dyspozycji jest Karol Piątek. Do końca nie wyleczyli się jeszcze Sebastian Fechner i Dominik Sobański.
- Cieszy mnie, że Karol coraz szybciej wraca do pełni sił. Może jeszcze nie w Łomży, ale liczę, że w tym sezonie wybiegnie jeszcze na boisko. Cieszą powroty do zdrowia Pęczaka i Wojciechowskiego. Mam coraz więcej zawodników do dyspozycji, z których będę mógł zestawić skład na najbliższe spotkanie - mówi Tomasz Borkowski, trener Lechii.
Szkoleniowiec największy problem będzie miał z lewą obroną, bowiem za kartki będzie musiał pauzować Rafał Kosznik.
- Zobaczymy czy wyleczy się Fechner. Jeśli tak, to będę miał jakieś pole manewru. Jeśli nie, to w Łomży na lewej obronie zagra zapewne Paweł Żuk - zdradził trener biało-zielonych.
Tymczasem gdańszczanie testowali zawodników z czwartej i piątej ligi, których wypatrzył scout Robert Sierpiński. Wkrótce w podobnym test-meczu zaprezentują się gracze z trzeciej ligi. Zespół z zawodników przyjezdnych uzupełnionych przez Piątka, Łukasz Dziengielewicza i Dariusz Łożyńskiego pokonał juniorów młodszych Lechii 4:1.
- Jest jeden zawodnik, któremu nadal będę się przyglądał. To Aleksander Peta z Bałtyku Gdynia - powiedział nam trener Borkowski.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?