MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Turów Zgorzelec - Prokom Trefl Sopot 88:79

Paweł Rydzyński
Nie jest dobrze. Koszykarze Prokomu Trefla Sopot w meczu na szczycie Dominet Bank Ekstraligi przegrali na wyjeździe 79:88 w Zgorzelcu z Turowem. Mogli przegrać znacznie wyżej. Był to mecz "o przełamanie".

Nie jest dobrze. Koszykarze Prokomu Trefla Sopot w meczu na szczycie Dominet Bank Ekstraligi przegrali na wyjeździe 79:88 w Zgorzelcu z Turowem. Mogli przegrać znacznie wyżej.
Był to mecz "o przełamanie". Gospodarze chcieli przełamać serię dwóch porażek, goście - dwóch niepowodzeń z rzędu w spotkaniach wyjazdowych (wcześniej Prokom przegrał we Wrocławiu i Kwidzynie). Szczęście uśmiechnęło się do ekipy z Dolnego Śląska, choć trzeba uczciwie przyznać, że zespół Saso Filipovskiego ciężko zapracowali na sukces.
Pierwsze dwie kwarty to próby zgrzorzelczan doskoczenia na kilka punktów i niwelowanie tej przewagi przez mistrzów Polski, którzy też byli w stanie wyjść na 2-3-punktowe prowadzenie. - Udało się wyłączyć Donatasa Slaninę i Milana Gurovicia, teraz trzeba usprawnić grę pod koszem - mówił w przerwie as atutowy Turowa David Logan.
To się udało, a w dodatku gospodarze znacznie lepiej prezentowali się w grze zespołowej. Efekt? Turów, który do przerwy prowadził siedmioma punktami, w ciągu dwóch minut trzeciej kwarty doprowadził do stanu 45:30!
Nie najlepiej prezentował się Gurović, który miał raptem dwie udane rzuty zza linii 6,25 na 10 prób. Serb odblokował się jednak pod koniec i to m.in. dzięki temu porażka Prokomu nie była aż tak wyraźna. - Widzę szansę, by zająć przed play offami pierwsze miejsce w tabeli - podsumował zdobywca 26 punktów Logan. Prokom ma punkt przewagi nad Turowem i 2 nad Anwilem, z którym zmierzy się u siebie w niedzielę (wczoraj omyłkowo napisaliśmy, że w sobotę). Włocławianie przegrali czwarty pojedynek z rzędu! Zatem kibice będą się emocjonować kolejnym meczem na szczycie o przełamanie.

PGE Turów Zgorzelec - Prokom Trefl Sopot 88:79 (17:17, 18:11, 28:18, 25:33)

Prokom: Milan Gurović 24, Igor Milicić 10, Jovo Stanojević 8, Filip Dylewicz 8, Tomas Masiulis 7, Simonas Serapinas 7, Donatas Slanina 6, Tim Kisner 3, Pape Sow 2, Christos Harissis 2, Adam Łapeta 2, Krzysztof Roszyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto