MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piękne umysły encyklopedystów

Marcin Tymiński
Nie trzeba za nią płacić, nie trzeba gromadzić na półkach opasłych tomów, by później ścierać z nich kurz. I, co najważniejsze, samemu można zostać prawdziwym autorem encyklopedycznego hasła.

Nie trzeba za nią płacić, nie trzeba gromadzić na półkach opasłych tomów, by później ścierać z nich kurz. I, co najważniejsze, samemu można zostać prawdziwym autorem encyklopedycznego hasła. Wikipedia, wolna encyklopedia internetowa, od 2001 roku zaprasza wszystkich internautów do tworzenia tekstów i haseł.

Jednak "wszyscy" nie oznacza, że w tym największym chyba internetowym projekcie encyklopedycznym na świecie, każdy może wypisywać co tylko mu się spodoba. By zostać wikipedystą należy bardzo dobrze czuć się w tematyce, o której zamierzamy pisać i być przygotowanym na krytykę ze strony internautów. I uważać na błędy, bo mimo kontroli zdarza się, że Wikipedia zaprowadzi nas czasem na manowce wiedzy.
A wszystko zaczęło się w Anglii w 2001 roku. W ciągu czterech lat od powstania Wikipedia urosła do prawie 500 tysięcy haseł i artykułów. W projekt stopniowo włączali się internauci z całego świata. I tak polska odmiana Wikipedii jest w tej chwili siódmą pod względem wielkości na świecie. Wyprzedzają nas tylko Anglicy, Niemcy, Japończycy, Francuzi, Szwedzi i Holendrzy.
Najważniejszą zasadą każdego wikipedysty musi być respektowanie NPW, czyli neutralnego punktu widzenia. Jeżeli nie chcemy, by nasz artykuł zyskał miano kontrowersyjnego w złym tego słowa znaczeniu, musimy narzucić sobie dyscyplinę obiektywizmu. To, co Wikipedia ceni równie mocno, to entuzjazm. "Całe przedsięwzięcie Wikipedii jest oparte na dobrej woli jej uczestników. Tutaj nie ma szefów, którzy każą Ci coś robić lub Cię "objadą" za byle co. Cieszymy się z każdego nowego uczestnika" czytamy na stronie Wikipedii.
Internetowych potomków Bretona i Diderota rzeczywiście należy pochwalić za entuzjazm. Czytając artykuły w Wikipedii nie nudzimy się. Daleko im do suchych dawek wiedzy serwowanych przez tradycyjne encyklopedie. A jeśli uda się nam wychwycić encyklopedycznego byka, autorzy z pewnością nie obrażą się, a wszystko poprawią i jeszcze nam podziękują. Chętni mogą spróbować swych sił redagując hasła, których jeszcze w Wikipedii nie ma, np. makeda, triptonic, reinwestycja, ikonosfera czy gra planszowa.
Co ciekawe, Wikipedia ogłosiła właśnie plebiscyt na najbardziej niezrozumiały artykuł naukowy. Zwycięzca plebiscytu w nagrodę będzie musiał doprowadzić go do ,stanu używalności", a zgłaszający zwycięski tekst otrzyma ,piwo przy najbliższej okazji". Wikipedia oferuje także inne naukowe i nienaukowe smaczki. I nie ma nic prostszego, niż samemu spróbować na własnej skórze i rozumie, jak to encyklopedystą być, wchodząc na stronę http://pl.wikipedia.org

od 12 lat
Wideo

Psycholog odpowiada: Czy wakacyjny romans to dobra rzecz?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto