Z wstępnych ustaleń wynika, że nie było bezpośrednio zagrożone życie i zdrowie dziecka.
- Kobieta nie została wpuszczona do samolotu przez obsługę lotniska – informuje por. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Podjęliśmy interwencję po tym, gdy zostaliśmy wezwani przez SOL (Służba Ochrony Lotniska). W naszej obecności kobieta się nie awanturowała. Patrol Straży Granicznej przekazał matkę z dzieckiem policjantom.
Czytaj też: Gdańsk: Straż Graniczna wyprowadziła z samolotu agresywnego pasażera
Do zdarzenia doszło w czwartek, 19 lutego, około godziny 19. Mieszkanka Słupska ma 24 lata, jej dziecko: niecałe 3 lata.
- Kobietę przewieziono do komisariatu i przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że ma ona prawie 3 promile alkoholu. Do komisariatu wezwano także pogotowie ratunkowe, by lekarz sprawdził stan zdrowia dziecka. Nie stwierdził żadnych obrażeń – powiedziała nam mł. asp. Lucyna Rekowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Już w czwartek wieczorem zawiadomiliśmy telefonicznie Sąd Rodzinny. W piątek przekazaliśmy do tego sądu akta sprawy.
Kobieta zamierzała polecieć z Gdańska do Liverpoolu.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?